|
justlikelove.moblo.pl
on jest.. właściwie ciężko powiedzieć jaki tak naprawdę jest. udaje że lubi chłód. udaje że jest obojętny. udaje że kocha tylko rap. udaje że ludzie nic dla niego ni
|
|
|
on jest.. właściwie ciężko powiedzieć, jaki tak naprawdę jest. udaje, że lubi chłód. udaje, że jest obojętny. udaje, że kocha tylko rap. udaje, że ludzie nic dla niego nie znaczą. wszystko udaje, a tak naprawdę to ma wielkie, gorące serce, schowane za dresami z Mass Denim'a.
|
|
|
mówcie co chcecie, ale ja tam na chandrę wolę wódkę od nutelli.
|
|
|
potrzebuję drinka, 5 drinków. potrzebuję koniecznie dilera, a przecież nie tak dawno sama urwałam z nim kontakt. potrzebuje cracku, tony cracku. chcę znowu coś kurwa poczuć, nie chce być pusta, nie chce miotać się miedzy szczęściem, a rozpaczą. potrzebuję kurwa natychmiast dilera.
|
|
|
nigdy nie pomyślałabym,że można chcieć być z kimś tak bardzo, wcale go nie kochając. nigdy nie pomyślałabym, że można być tak uzależnionym od kogoś bez miłości do niego. nigdy wcześniej nie zgodziłabym się z tym, że można oddać się bez końca osobie, z którą nie wiążemy naszych planów na najbliższą przyszłość. nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy, że można kochać połowicznie. nigdy, przed tobą.
|
|
|
ja nie wiem, ja nie chce, mnie to chuj obchodzi.
|
|
|
interesuje mnie twoja przeszłość i twój obłęd, i najgorsze rzeczy, jakie zdarzyły ci się w życiu. podoba mi się to, co skrywasz w najciemniejszych zakątkach umysłu, podobają mi się twoje blizny, podoba mi się twój ból.
|
|
|
odpalam papierosa i wypuszczam razem z dymem całą nienawiść, frustrację, ból i krzywdy jakie mi wyrządzono, ale to nie pomaga, wracają z każdym kolejnym zaciągnięciem.
|
|
|
wiesz, boję się, że nawet jak już będziesz mój, to ja to spierdolę.
|
|
|
bez alkoholu tego nie widzę.
|
|
|
a wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
|
|
|
nie mów do mnie. ja dopiero wytrzeźwiałam i mało rozumiem, i mało pamiętam, i szczerze, nie obchodzi mnie to, co z tobą zrobiłam. na pewno było miło, odejdź.
|
|
|
za dużo słów ucieka gdzieś między kolejnymi wykrzyczanymi sobie w twarz przekleństwami, za dużo miłości okazujemy w łóżku, a za mało w życiu.
|
|
|
|