|
julka0907.moblo.pl
Nie przejmuj się porażkami. Przejmuj się szansami które stracisz jeśli nie próbujesz.
|
|
|
Nie przejmuj się porażkami. Przejmuj się szansami, które stracisz, jeśli nie próbujesz.
|
|
|
Pociąg 'Chuj Ci w dupę' odjeżdża z peronu 'Wypierdalaj' z toru 'I nie wracaj'.
|
|
|
Żebyś Ty wiedział, co to znaczy szukać Ciebie, tęsknić za Tobą, kochać. Ale Ty nie wiesz, bo nie szukasz, nie tęsknisz i nie kochasz.
|
|
|
Gdybym wiedziała, że to ostatni Twój uśmiech dla mnie, nie odjechałabym tak szybko.
|
|
|
Nie jesteś moją połówką. Ty jesteś moją całością.
|
|
|
Spotkałam księcia, ale niestety nie jest z mojej bajki. Nie wiem jak to zrobił, ale cholernie zawrócił mi w głowie. Pamiętam każde Jego słowo, a w każdym z nich, ukrywała się choć odrobina nadziei. Nie wiem, czy wypowiadając je był tego świadomy. On ma w sobie ten czar. Tak łatwo mógł mnie zdobyć.
|
|
|
Z perspektywy czasu wszystko wydaje mi się takie zwariowane i nierealne. Ty, tamto lato i zakurzone słońce.
|
|
|
Boże! Uchroń mnie przed facetem, o którym znowu pomyślę, że jest inny!
|
|
|
Za każdym razem, gdy zdmuchuje świeczki na torcie, gdy znajdę czterolistną koniczynę, gdy zgadnę na którym policzku mam rzęsę, wymawiam w myślach to samo życzenie, życzenie związane z Tobą.
|
|
|
Wymknęło nam się z rąk, nie mogliśmy tego zatrzymać, dusza straciła wiarę. Próbowali nas ostrzec,
że nam nie wyjdzie. Ta miłość nas zaskoczyła. Byliśmy częścią snu, który oszukał uczucie i nie widział przebudzenia. Tyle nocy tęsknoty, poczucia u Twojego boku, na końcu wszystko upada. Zaczynamy kolejny dzień, krzywdzi nas ironia. Byliśmy wszystkim i teraz niczym. I chodzi o to, że miłość nie zniosła. Wszystkie próby nas zawiodły, wewnątrz czuliśmy, że obydwoje
zasługiwaliśmy na kogoś innego. Miłość nie zniosła fałszywych momentów iluzji.
Nie zostało nic do ratowania,
tylko pozostały piękne wspomnienia.
|
|
|
Chciałabym Cię spotkać. teraz . Po tych kilku latach, zapomnienia. Popatrzeć na Ciebie i udowodnić sobie, że już nic nie czuję. Poszlibyśmy później na gorącą czekoladę, którą tak uwielbiasz. Powspominalibyśmy dawne czasy. Dowiedziałabym się w końcu gdzie popełniłam błąd. A my moglibyśmy porozmawiać o uczuciach. Na trzeźwo. Bez ich irracjonalnego udziału. Odgarniałabym namiętnie swoje włosy tak jak lubiłeś najbardziej. Spuszczałabym wzrok w najmniej odpowiednich momentach. Chciałabym, żeby choć na moment do Ciebie dotarło ile straciłeś. Później bym Cię pocałowała. Znienacka. Odeszła bez słowa z nadzieją, że to teraz Ty będziesz analizował swoje uczucia, jak ja wtedy.
|
|
|
Wypełznę spomiędzy klawiszy klawiatury, przeskoczę z K na O, potem na N, I, E i kiedy zapytasz co robię, położę się na C.
|
|
|
|