|
julitaaa_aaa.moblo.pl
Ale ona tańczyła dalej uparcie. Co raz szybciej. Nie dbała o szczegóły. Zgubiła swój perfekcjonizm. Nie potrafiła się zatrzymać. Nie chciała. Szarpana uległością pogubio
|
|
|
Ale ona tańczyła dalej uparcie. Co raz szybciej. Nie dbała o szczegóły. Zgubiła swój perfekcjonizm. Nie potrafiła się zatrzymać. Nie chciała. Szarpana uległością, pogubiona wśród pozornych tylko tłumów. Czasem chciała zmienić wszystko, innym razem na niczym jej nie zależało. Zbyt bezpośrednia w swoim ja, przysparzała sobie wrogów. Nigdy nie sprawdzała pogody na jutro. Nie znała obowiązujących praw i trendów. Nie potrafiła wyznaczać północy. Będąc zaprzeczeniem samej siebie, była wielką zagadką. Anonimowa i intrygująca. Nikt, nigdy nie pytał jej o imię, ale każdy zapamiętywał ją do końca życia. Z powodzeniem można było ja sobie wymyślić, choć niczyja wyobraźnia nie sięgała tak daleko.
|
|
|
Człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha to wciąż popełnia jeden i ten sam- ufa, choć już tyle razy się zawiódł.
|
|
|
Umiem zrobić Twoje ulubione danie, znam słowa ulubionej piosenki, wiem po której stronie szafy wieszasz koszule i który film doprowadził Cię do łez, wiem na którą ustawiasz budzik i jakiej pasty do zębów używasz, gdzie najlepiej odpoczywasz i co Ci sprawia radość. Wiem… wiem o Tobie tyle rzeczy, a ona? Ona nie wie pewnie nawet połowy z tych rzeczy. I co z tego? To JĄ kochasz…
|
|
|
-boisz mi się spojrzeć w oczy? - zapytał biorąc ją za rękę.
wtem spojrzała na niego, po cichu szepcąc:
-boje się, że zakocham się w nich tak jak w Tobie.
|
|
|
tylko pod prysznicem umiała o nim zapomnieć, gdy gorąca woda spływała po jej ramionach, czuła się wtedy taka wolna.
|
|
|
Tak wiem ze kochasz. Kochasz moje włosy, moje czerwone usta, coś między brwią a policzkiem. Kochasz te dołeczki, kiedy się śmieje. Uwielbiasz zapach na mojej szyi, moje zimne dłonie. Podobaja ci się moje nogi i moje małe stopy. Mnie samą natomiast… lubisz.
|
|
|
- Patrz,jakie to dziwne. Teraz stoimy obok siebie, rozmawiamy, śmiejemy się.. A za jakiś czas może mnie zabraknąć, a Ty będziesz odwiedzać mnie na cmentarzu..
-A kto powiedział, że będę Cię odwiedzać? ... Ja będę leżeć obok...
|
|
|
Albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło, ze o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko, nawet miłość.
|
|
|
Nagle poczuła, ze do oczu cisną jej łzy. Niezależnie od tego, w która stronę się obróciła, natrafiała na mur.
|
|
|
pale papierosa i patrze w twoje oczy myśląć, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy..
|
|
|
Miłość jest kombinacją podziwu, szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć, to nie ma co robić szumu. Jeśli dwa, to może nie jest to mistrzostwo świata, ale blisko. A jeśli już wszystkie trzy, to śmierć nie jest potrzebna. Trafiłeś do nieba za życia.
|
|
|
jak łatwo jest oszaleć, gdy myśli się o tym co ludzie myślą, nie pytając ich o to... pożerany od środka.
Jak dziwnie jest odkryć, że ludzie widząc i słysząc to samo co Ty czują coś zupełnie innego i zupełnie inaczej co do tego działają.
Jak boleśnie jest słuchać niesprzyjających słów o kimś, komu sprzyja nasze serce.
Jak zaskakujące jest to, że niewypowiedziane słowa mogą powodować niepokój i strach.
Jak wielkim pasożytem jest czekanie.
Jak miło jest jednak odkryć, że jest ktoś na tej ziemi, kto rozumie bez słów i bez słów poprawi Ci nastrój.
Jak dobrze jest wiedzieć, że są ludzie, którzy odbierają sprawy i radzą sobie z nimi podobnie do Ciebie.
Jak wielką ulgą jest posiadanie przyjaciela.
|
|
|
|