 |
jointa_mi_daj.moblo.pl
tak dobrze czuję się gdy jesteś obok przy mnie.
|
|
 |
tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie.
|
|
 |
przykucnął przede mną wyjmując mi z rąk podręcznik od niemca. - Ty, fajki, rap, pół litra... i ja? wieczorem? - zagadnął odnajdując moją dłoń równocześnie zaczynając ją rozgrzewać. stopniowo było mi coraz cieplej, przestałam zwijać się w kłębek na środku szkolnego korytarza, a na usta wpełznął uśmiech. - czemu nie. - mruknęłam nachylając się w Jego stronę. podczas krótkiego buziaka w Jego policzek pierwszy raz zaczęłam żałować, że nie cofnę czasu, nie odzyskam swojego serca. po prostu to wyczekujące, czułe spojrzenie skierowane wprost na mnie oznaczało jedynie plan awaryjny.
|
|
 |
nie, nie potrafię dokładnie opowiedzieć Ci, co miałam na myśli, mówiąc, że nie będę potrafiła żyć bez Ciebie, może myślałam, o porannym piciu kawy, wspólnym jedzeniu obiadu, o niepotrzebnych, ale tak ważnych telefonach, o buziaku na pożegnanie i na dobranoc może miałam na myśli te ciche wieczory, w które Ty udajesz, że masz dużo pracy, a ja czytam kolejną nudną powieść. Może, ale przecież do tej pory, robiłam to wszystko sama, więc tęsknota, też nie jest mi potrzebna. .
|
|
 |
Usta ludzi układają się w krzywiznę kłamstwa.
|
|
 |
weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć, ja chwycę Cię mocniej i przytulę weź mnie dotknij.
|
|
 |
za każdym razem głębiej, a wciąż wracam po więcej.
|
|
 |
za każdym razem głębiej, a wciąż wracam po więcej.
|
|
 |
starczyłam Ci na miesiąc, to chyba był Twój rekord.
|
|
 |
sześćdziesiąt dziewięć wersji, czerpania radości z seksu.
|
|
 |
daj mi ten seks, daj mi ten full zestaw, chcę wiedzieć, jak to jest z Tobą się przespać. Ty mówisz przestań, ale masz ten sam cel.
|
|
 |
nie chce prawić morałów, bo sam nie jestem święty, w górę szkło, wypijmy za błędy.
|
|
 |
i należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
|
|