|
joasia682.moblo.pl
zamiast uśmiechy na twarzach często fundowaliśmy sobie grymas bólu joasia682
|
|
|
zamiast uśmiechy na twarzach często fundowaliśmy sobie grymas bólu \ joasia682
|
|
|
odnaleźć siebie możesz jedynie w sercu drugiego człowieka, to tam zobaczysz swoją osobę najwyraźniej \ joasia682
|
|
|
chwyć mocno Jej dłoń i udowodnij, że jest lepsza od każdej kobiety którą mija co dzień \ joasia682
|
|
|
tak zwyczajnie znaczysz dla mnie więcej niż cała reszta chorego świata \ joasia682
|
|
|
pozwól mi rozwinąć skrzydła a wtedy pokażę Ci do czego jestem zdolna gdy kocham. \joasia682
|
|
|
chcę byś spał tuż obok mnie, budził się zawsze z uśmiechem na widok nieuczesanej mnie. \joasia682
|
|
|
dopóki żałujesz, jesteś człowiekiem. \ joasia682
|
|
|
nie płacz, łzami bólu nie ukoisz, a tylko sobie zaszkodzisz, słone łzy sprawią, że Twoje rany dadzą o sobie znać ze zdwojoną siłą \ joasia682
|
|
|
chciał nazwać mnie egoistką, lecz nie przeszło mu to przez gardło, być może dlatego, że byłam przy Nim zawsze, w momentach bez skazy i tych poplamionych łzami, byłam Jego Aniołem Stróżem, który czuwał nad Nim zarówno za dnia jak i w nocy, ten Anioł był, jest i będzie silny, lecz ten jeden raz gdy życie zaskoczyło mnie i potknęłam się na własnym błędzie On mi nie pomógł, patrzył tylko i czekał aż sama wstanę i znów będę prowadzić Go przez życie niczym niemowlaka któremu pokazuję się świat, wtedy zrozumiałam, że doszukuję się sensu w czymś co dawno GO straciło, i mimo wszystko cieszę się, że poznałam tego Pana, raduję się moje małe serce na myśl, że komuś pomogłam, lecz jak widać nawet najsilniejsi potrzebują wsparcia, a tego od Niego nie dostałam \ joasia682
|
|
|
jesteś jak Bóg, tyle że bez nadnaturalnych zdolności \ joasia682
|
|
|
chcę Ci zaufać, choć w niewielkiej części, lecz nie stać mnie na to, ktoś doszczętnie wyniszczył we mnie zdolność do jakiegokolwiek głębszego uczucia, a zaufanie jest tym, nad którym trzeba się namęczyć i napracować, a we mnie nie ma sił, woli walki również się wyzbyłam, na koszt obojętności \ joasia682
|
|
|
nie chcę już chwilowego szczęścia, tak delikatnego i ulotnego, pozwól mi Panie na coś trwalszego, na choć jeden powód do uśmiechu, tylko jeden, niezaprzeczalnie wieczny, reszta może się walić, bylebym miała pewność, że fundament zawsze będzie na swoim miejscu, bez względu na to jak wielkie zniszczenia poniesie reszta mojego świata, świata, który zawsze zacznę budować od nowa, zawsze na tym samym fundamencie, dobrze wiesz Boże, że to na tym chłopcu chcę oprzeć swoje życie. \joasia682
|
|
|
|