|
jeszczezamnazatesknisz.moblo.pl
zaczynam pisać piosenki . w zeszycie od bioli . j
|
|
|
zaczynam pisać piosenki . w zeszycie od bioli . [j]
|
|
|
rozumiem, że to nie jest zbyt kulturalne zaczynać się gwałtownie śmiać za każdym razem gdy tylko koło mnie usiądziesz, ale wybacz, nie mogę się powstrzymać . [j]
|
|
|
jakim prawem przebywasz w ogóle w moim otoczeniu, jakim prawem w ogóle istniejesz, do jasnej cholery, kurwa się pytam ? [j]
|
|
|
a już kiedy myślałam, że naprawdę się od ciebie uwolniłam, że znikniesz w końcu z mojego życia, siadasz koło mnie i to bez mojej zgody. co to kurwa ma być?! [j]
|
|
|
nie oczekuj dzisiaj ode mnie, że będę inna . [j]
|
|
|
jak czytam to wszystko co tu pisałam jak z tobą byłam, jak cię `kochałam` to jedynie fałszywym śmiechem i nagle opanowana krzyczę: ja pierdole, ale żałosne . [j]
|
|
|
doszło do tego, że za każdym razem jak cię widzę i słyszę szepczę -ja pierdole . [j]
|
|
|
jasne, mogę być dziewczyną do której można się przytulić na przerwie, pożartować ale ni w chuj z nią być. [j]
|
|
|
brak racjonalnego myślenia w ważnych momentach, miłość i zazdrość prowadzą do zakończenia wszystkiego co dobre. w gwałtowny sposób. bez wyjaśnienia . [j]
|
|
|
spieprz spieprz spieprz, a potem płacz, że jest na wszystko za późno . [j]
|
|
|
jestem tylko dziewczyną potrzebną do zemsty na swojej byłej, zajebiście .[j]
|
|
|
łatwiej spieprzyć, niż naprawić . [j]
|
|
|
|