 |
jestesmoimswiatem.moblo.pl
Wolę nie mieć nic niż mieć coś na niby.
|
|
 |
Wolę nie mieć nic, niż mieć coś na niby.
|
|
 |
Hej chłopaku, jesteś brany pod uwagę, więc nie spierdol tego.
|
|
 |
Siedziała na jego łóżku, patrzyła, jak się przebiera. Lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona. Spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg. 'Mała, nie napalaj się tak.' Mruknął i rzucił w nią koszulką. 'Chodź tu.' Warknęła cicho i uniosła brew. Nie zrobił żadnego kroku, tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem. 'Nie, to nie.' Powiedziała i położyła się na brzuchu. Po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach. Wtuliła się w niego. 'Wiesz co?' Szepnęła. 'Odnalazłeś mnie. Albo raczej...ja odnalazłam się w Tobie.' Powiedziała, chowając twarz w jego szyi. Pocałował ją. Delikatnie, z uczuciem, które przepływało między uderzeniami ich serc. Wbił tępy wzrok w sufit. Czuł, jak spokojnie przy nim oddycha. Nie chciał jej nigdy skrzywdzić. Za bardzo ją kochał. Ale stało się. Poczucie winy rozpierdalało mu płuca. Będzie musiał w końcu odejść. Zostawić ją z milionem pytań na ustach i z zaszklonymi źrenicami.
|
|
 |
W opisie miała kropkę, zwykły interpunkcyjny znak. I nikt by nie pomyślał ile w tej kropce było zamkniętych uczuć.
|
|
 |
Kocham Cię bardziej niż buty z nike. Bardziej niż rap. Bardziej niż internet i laptopa. Jeszcze bardziej niż jeansy. Bardziej niż lato. Bardziej niż wakacje. I bardziej niż imprezy. Teraz rozumiesz, jak wielkie jest to uczucie ?
|
|
 |
to nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. wręcz odwrotnie. mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz "kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro".
|
|
 |
zbyt pusto, zbyt zimno, zbyt na miejscu.
|
|
 |
Kocham Cię, ale czasami jeszcze myślę o Nim. Musisz wybaczyć mi te chwile słabości.
|
|
 |
Chuj mnie trafia, gdy wiem, że u Ciebie jest źle. pamiętaj ziomuś - twój problem, to też mój problem
|
|
 |
Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął. - Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
|
|
 |
Tylko ty weź sobie koleś nie myśl , że jak się dzisiaj na ciebie popatrzyłam na korytarzu to już dalej cię kocham . po prostu bluzę miałeś fajną i musiałam ją obczaić .
|
|
|
|