|
jestes.moim.zyciem.moblo.pl
szczęśliwy jesteś wtedy gdy kładziesz się jak najszybciej spać tylko dlatego że nie możesz się doczekać kolejnego poranka . gdy uśmiechasz się głupio nawet do fil
|
|
|
szczęśliwy jesteś wtedy , gdy kładziesz się jak najszybciej spać tylko dlatego , że nie możesz się doczekać kolejnego poranka . gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy zbożowej . kiedy splątane słuchawki , nie są w stanie wyprowadzić cię z równowagi . i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów
|
|
|
- Spójrz na mnie ! - Nie potrafię ! - Dlaczego ? - Bo Cię kocham . Tak bardzo . Za mocno . - ... To dlatego nie chcesz spojrzeć ? - Tak . Bo boję się że pęknie mi serce , dlatego że Ty nie kochasz mnie .
|
|
|
masz, tutaj rachunek. - jaki rachunek do cholery?! - jak to jaki? ten za, 398 nieprzespanych nocy,879 zużytych chusteczek, 6 litrów wypitego wina, 297 wypalonych papierosów,12 zjedzonych tabliczek czekolady i 8 litrów pochłoniętych lodów.+ 22% vat, za opuchnięte oczy i rozmazany tusz.
|
|
|
..ot tak, po prostu chwyciłeś szpilkę i przebiłeś nią mój wielki czerwony balon, w którym czułam się tak bezpiecznie...
|
|
|
kolor czerwony sprawia , że czuję się kobietą a nie dziewczyną .
|
|
|
Myśli koloru ultramaryny
Getry koloru fioletowego
Czerwony anioł, czarna sukienka
W oddali żółtawa latarnia
Załzawione me oczy błękitem
Zakochane w mocnej czerwieni
Zapatrzone przez białą zasłonę
Na kolorowy świat.
|
|
|
Otworzyła mały, kieszonkowy kalendarzyk. Wzięła czerwony długopis i skreśliła kolejną liczbę. Kątem oka zerknęła na całe rzędy krzyżyków. Wstała, wyjrzała przez okno na dziwnie pustą ulicę.
Ona jakby czekała, a on miał to jakby gdzieś.
Wtedy wszystko wydaje się bardziej puste niż jest.
|
|
|
Poduszka była znów mokra od łez,
Na policzku znów pojawił się czerwony ślad od łez,
A ty... byłeś znów szczęśliwy DO łez.
|
|
|
Okrągłe kwadraty,eliptyczne trójkąty,
sześciokątne prostokąty.
Czerwony błękit, zielony róż.
Bananowe cytryny, wiśniowe maliny.
Szaleństwo, obłęd, m(...)ość ach!!!
|
|
|
Ktoś wykrzyknął kiedyś do uczonego mędrca:
-Bóg nie istnieje!
-Nieprawda. Bóg istnieje.
-Masz na to dowód? Mógłbyś mi wytłumaczyć skąd to wiesz?
-A w jaki sposób wytłumaczyłbyś niewidomej od urodzenia osobie jak wygląda kolor czerwony czy zielony?
-To niemożliwe.
-Właśnie, tak samo niemożliwe jest udowodnienie istnienia Boga. Jednak nawet jeśli ślepy nie widzi kolorów, nie oznacza to, że one nie istnieją...
|
|
|
-Powiedz mi coś o Miłości.- spytało zaciekawione dziecko Tatę.
-Gdybym miał nadać kształt Miłość było by to serce. Kolor jakim pomalował bym Ją to czerwony. Jej smak to sama słodycz. Jeżeli chodzi o jej naturę, jest to niewątpliwie ciepła natura. Delikatna jak aksamit.
Tyle oblicz ma Miłość. Tyle symboli.
-Dlaczego ma tyle symboli Tato?
-Żeby ludzie mogli sobie Ją wyobrazić synku.
-To nie wystarczy Jej poczuć?
Za dużo się mówi o Miłości...
...za mało się Kocha.
|
|
|
Po słowach sztyletujących serce, czekasz już tylko na krwisto-czerwony księżyc.
*Nie wiem czy ktoś zrozumie tą myśl. Jednak ma ona swoje przesłanie.
|
|
|
|