|
jestes.moim.zyciem.moblo.pl
A ja usunę się w cień i będę patrzeć na Twoje szczęście ...
|
|
|
A ja usunę się w cień i będę patrzeć na Twoje szczęście ...
|
|
|
nie pragnę zemsty, nie pragnę Ciebie, bo wiem, że już nie warto.
|
|
|
a może na tym to własnie polega ? Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.
|
|
|
zapaliła papierosa, włożyła go do ust, na bose nogi wyszła na balkon, wyjrzała zza barierki na szary, ponury poranek i zaciągając się papierosem pomyślała "Dziś kolejny taki sam nic nie warty dzień , taki beznadziejny"
|
|
|
I znów wstanę rano.. pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie: jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.
|
|
|
- Yyyy mam do ciebie pytanie , możesz się uśmiechnąć - Dobrze ale po co mam to robić ? - A, bo widzisz, uwielbiam to uczucie gdy moje serce na ułamek sekundy staje, a później zaczyna bić jak oszalałe
|
|
|
`Koncert miał dziwne nieskładne brzmienie... wpierw grały zmysły, a potem sumienie
|
|
|
Pamiętam dzień,w którym pierwszy raz do mnie napisałeś.Byłam zaskoczona,ale i szczęśliwa.Nie mogłam uwierzyć,że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą.Ale tak było..Pamiętam naszą pierwszą rozmowę,spotkanie..w końcu nasz pierwszy pocałunek..Pamiętam wszystko choć od naszego ostatniego spotkania minął prawie miesiąc , miesiąc , który odmienił moje życie,który przewrócił je o 180 stopni,który rozpieprzył wszystko co było tak poukładane..Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę i śpie z pluszakiem nazwanym Twoim imieniem.. zrobiłabym wszystko by móc choć na chwilę utonąć w Twoich ramionach i zatopić swoje usta w Twoich wargach...Nawet nie wiesz jak mi cholernie Ciebie brakuje!
|
|
|
Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
|
- dlaczego wy nie jesteście razem ? . - dobrze , że zdążyłam usiąść na krzesełku , bo prawie bym upadła słysząc to pytanie koleżanki z ławki . - o czym ty mówisz ? . - wybuchnęłam śmiechem . - no o tym , żebyście razem byli . pasujecie przecież do siebie . - odpowiedziała nadzwyczaj szeroko się uśmiechając . - ciągle widzę was razem , kłócicie się co dnia , godzicie się milion razy na godzinę , cały czas droczycie i wgl . - zamrugałam kilka razy , bo nie mogłam przez chwilę do siebie dojść . - o nie nieee .. przecież my tylko tak .. jak kumple . - uszczypnęła mnie w biodro śmiejąc się jeszcze głośniej . - jasne jasne . ja to widzę . wszyscy to widzą . macie być ze sobą i już . - rozbawiła mnie tym ostatnim zdaniem . - słuchaj .. z logicznego punktu widzenia nie pasujemy do siebie .. rozum by mi na to nie pozwolił . - w tym samym momencie zawołał mnie z drugiego końca klasy i kazał coś złapać . w ręce wpadł mi od niego kapselek tymbarka z napisem " patrz sercem . "
|
|
|
- Jesteś zakochany.? - Zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem.. - A teraz.? - Teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję..Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia, nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem. Ożeszkurdę, czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham.? - Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości? - Zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.
|
|
|
Jeszcze nie jedna łza spłynie po moim policzku zanim wszystko zrozumiem.
|
|
|
|