|
jestembotyjestees.moblo.pl
zajebiście mi smutno... czemu ? nie wiem sama . może dlatego że patrzę na Ciebie z myślą że kiedyś kiedy byliśmy razem ja myślałam co będzie kiedy ze mną zerwiesz . p
|
|
|
zajebiście mi smutno... czemu ? nie wiem sama . może dlatego , że patrzę na Ciebie z myślą ,że kiedyś ,kiedy byliśmy razem ja myślałam co będzie kiedy ze mną zerwiesz . przecież miał mi się zawalić cały świat ... Gadałam o tym z przyjaciółką . mówiła żebym zaczęła się cieszyć tym co mam bo wiele dziewczyn chciało by mieć to co ja . Teraz wiem ze miała racje . zajebista kurwa racje .
|
|
|
nie wiem czy będziecie razem . nie wiem co do siebie czujeciee . ale pocieszam się tym , że nic nie trwa wiecznie i ty mu się kurwa będziesz musiała znudzić ! On powie coś nie tak , może Ty zrobisz coś źle i posypie siię . a że ty nie jesteś mną nie wrócisz do niego po tym jak z Tobą zerwie . Kotku to sie nie może udać .
|
|
|
i jestem szczęśliwa. w chuj szczęśliwa. bo życie porządnie udowodniło, że nie polega jedynie na miłości. ukazało jak wiele innych wartości, może być ważniejszych. // definicjamiloscii
|
|
|
` patrzysz na to co się wokół Ciebie dzieje i masz cholerna świadomość , że nic , zajebiście nic nie możesz zmienić . naprawić . Jak wrażeniaa ?
|
|
|
' nieważne co . ważne żeby sponiewierało ; D ...
|
|
|
z góry ustalone : "trzeba żyć dalej", "trzeba iść dalej"...
|
|
|
' Miłości nie wolno karać przyjaźnią. Koniec to koniec... '//usłyszane-ejczujeszto
|
|
|
już nie modlę się godzinami przed monitorem żebyś tylko zmienił status na dostępny , a jeśli już to zrobisz nie czuje , że mam 300 razy przyspieszone tętno . w ogóle to myślę o Tobie jakoś rzadziej . Patrzę na Ciebie również jakoś jakby mniej ... jednym słowem - sukces . sukces kurwa , sukces .
|
|
|
może i pisze do niego milion głupich, pustych lasek . może i on jest ładny . ale chyba wszyscy znający sytuacje mogą powiedzieć bez poprzedzania tego słowem chyba , że on przez te jebane sztuczne laski traci szczęście jakiego żadna z nich nie może mu zaoferować .
z pozdrowieniami dla K . ; ]
|
|
|
` a wiesz jakie to uczucie kiedy budzisz się rano i wiesz , że nie masz już nic do stracenia...
|
|
|
` i mimo , wszystko chyba tylko Ty jesteś w stanie pomóc mi to wszystko ogarnąć .
|
|
|
zmieniłam się .. a jeśli ja sama to zauważyłam to znaczy ze naprawdę bardzo się zmieniłam . Wcześniej to ja miałam zawsze racje . Nie potrzebowałam do szczęścia nikogo , byłam sama dla siebie . Nie było mowy żeby ktoś mógł mi powiedzieć ' nie podoba mi się jak się zachowujesz , zmień to ! '' bo wtedy po prostu dostał by w zamian '' jak się nie podoba to wypierdalaj ! '' . A teraz pojawiasz się Ty! wchodzisz jak do siebie i jeszcze mi kurwa mówisz że nie mogę palić bo koniec z nami . Nie mogą kląć bo to nie pasuje do dziewczyny . Pyskować tez nie wypada bo jak to wygląda ...
To wszystko składa się na to , że powinnam trzymać się od Ciebie z daleka i nie darzyć szczególna sympatią ... wiec proszę Cie bardzo wytłumacz mi dlaczego tak zajebiście mocnym uczuciem Cie darzę ? ja która kiedyś do szczęścia potrzebowałam tylko 5 z matmy ?
|
|
|
|