|
Wielu mówi co wie a nie każdy wie co mówi
Wielu mówi co myśli i nie myśli czy to kupisz
Plotki, plotki, rady, dobre układy, pakty wojny,
przez to że pierdolniesz coś nie tak
A ja słucham i słucham i chciałbym być głuchy
Bo rzucasz na stół wszystkie wady i newsy
Jedno słowo może zabić drugie może dać nadzieje
Ale trzecie czasami lepiej zostawić dla siebie
|
|
|
Wiesz, też mam uczucia znam nawet te najwyższe, lecz gdy patrzysz na mnie milcząc ja też milczę.
|
|
|
moje serce? ty z powodzeniem kruszysz ta skale...
|
|
|
i spekulują swe uczucia i pragnienia, udawana obojętność, której tak naprawdę nie ma
|
|
|
Czemu znów powątpiewam, oczy zachodzą łzami, najpierw tak, potem nie i zostajemy sami
|
|
|
cześć kochanie , czyżbyś stał nad krawędzią ?
|
|
|
ludzie podobno umierają z miłości. umarlaki jebane.
|
|
|
Otwieram oczy i niestety wciąż jestem tutaj. I tylko marzyć może mi się świat tonący w uczuciach
|
|
|
'[...] nigdy nie dostrzegamy skarbów, które mamy przed oczyma. A wiesz, dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.'
|
|
|
I tylko czasami przestajesz czuć ten ból, nie ma już granic, nie ma dobrych ról.
|
|
|
nie dajmy się złamać, uczmy się mówić prawdę, lub w imię prawdy kłamać.
|
|
|
póki tego nie poznasz, twierdzisz, że się nie boisz.
|
|
|
|