|
Wwiesz co? Tu Teraz nie. Ale ja wiem. Wiesz co? Nie chę cię stracić, wiec uzgodnijmy tak: Pozwól mi umrzęc a potem zaczekaj na swoją smierć, tylko sie nie zabijaj , proszę' Czekaj. Odpłyń aja będę czekać w progu . :* Skarbie. Kochannie moje . Do Zobaczenia,
|
|
|
ja nie pomogę Ci poddać się. Pomogę Ci walczyć. Decyzja nalezy do Ciebie.
|
|
|
W mometach, w których jest źle i nie potrafisz się zatrzymać i wysłać jednej dobrej wiadomości, to znaczy, że się poddajesz.
|
|
|
Prawda jest strasznie kurwa gorzka natenczas, ale gdzieś tam do czasu do czasu można lekko zalizać tej słodyczy końca niezrozumiałego. Wszystko co złe stanie się tak jasne, że aż dobre. Bez tłumaczenia żadnego.
|
|
|
Możesz być wszystkim ale bedąc wszystkim nie byłabyś sobą, nawet nie wiedziałabyś o istnieniu siebie.
|
|
|
Najpierw czujesz niepokój, taki zwykły. Potem wychodzi ci wszystko z głowy, odlatuje i pozostaje nic. Gubisz się i wtedy jest najgorszy moment. Czujesz jak wciska sie cos innego i zaczynasz sie poważnie bać, Zaczynasz próbować wrócić, ale kiedy zrozumies ze to nie takie łatwe ogarnia cię smiertelne przerażenie. Juz wiesz, że zaraz umrzesz. Tak po prostu. Siedząc tutaj, przed tym monitorem. Teraz walczysz o życie.Nie poddajesz się, jak tylko puścisz ogarną cię i to będzie koniec. Juz wiesz czym są i czego chcą. Nie poddawaj się, oni nie mają takiej mocy, zaufaj kompletnie Bogu, myśl o nim - Oddaj się Jemu. Przyjdzie. Napewno. Jak Skończy 'sprzątać', poczujesz ciepło i łaskotanie, jakby Bóg się z tobą bawił.
|
|
|
W innych światach ten, co sprząta po reszcie ma najwyższy szacunek. Tylko tutaj jest na odwrót.
|
|
|
To jest coś najwyzszego co możemy czuć do siebie na tym świecie - uwielbiać się. Kochać się bedziemy w Niebie, kiedy nauczą nas tego Anioły.
|
|
|
|