|
jaraszmniekotek.moblo.pl
umówiliśmy się że zaraz po pracy przyjedzie do mnie. Przygotowałam kolacje przy świecach włożyłam nowiutką czerwoną sukienkę która tak bardzo mu się spodobała na wyst
|
|
|
umówiliśmy się że zaraz po pracy przyjedzie do mnie. Przygotowałam kolacje przy świecach, włożyłam nowiutką czerwoną sukienkę która tak bardzo mu się spodobała na wystawie. Czekałam , nigdy się nie spóźniał. Widocznie musiał być ten pierwszy raz właśnie tego wieczoru. Zadzwoniłam i zapytałam odpowiedział ze musiał zostać trochę dłuzej w pracy będzie późno. Zmęczona czekaniem polożyłam się i usnęłam. Gdy się obudziłam jego nadal nie było. Włączyłam telewizję gdzie był transmitowany wypadek, okropny wypadek , na górze był nagłówek "dramatyczna śmierć motocyklisty który wpadł pod ciężarówkę, a ta odcięła mu głowę." Wiedziałam że chodziło o niego, zwłaszcza że to był jego ścigacz. Przepełniona emocjami wybiegłam z domu i położyłam się na środku ruchomej drogi czekając na zbliżający się samochód. / Historia oparta na faktach. kochamciefrajerze
|
|
|
rodzice pewnie chcieli Ci dać na imię 'Skurwiel', tylko ksiądz się nie zgodził. prawda? / n4m
|
|
|
tęsknie za wakacyjnymi problemami : zjeść śniadanie, czy poczekać na obiad 10 minut ?
|
|
|
zniszczę cię. tylko najpierw muszę wrócić, do życia i znów zacząć oddychać. ale zniszczę, obiecuję. pożałujesz, że zdradziłeś pożałujesz, że Oszukiwałeś szykuj się, kochanie | b.
|
|
|
gubię sie w Tobie.. nie wiem kiedy mówisz serio a kiedy żartujesz..|kathariinaa
|
|
|
Choć mamy dusze wojownika, a nie cioty, to i tak łykamy ploty tanie głupoty.
|
|
|
palisz ? ta, swoje włosy prostownicą.
|
|
|
- Zazdrość ? - Nie co ty. Ja zawsze rzucam telerzem w laskę która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra ... wiesz orient ;D
|
|
|
Powiedziałabym ci chłopcze, abyś pocałował mnie w dupę, ale myślę, że źle zinterpretujesz moje słowa.
|
|
|
trudno zapomnieć o kimś kto dał Ci tak dużo do zapamiętania..
|
|
|
Co jest najśmieszniejsze w ludziach: zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
|
|
|
|