|
jarajsiemnaxd.moblo.pl
Dzień dzisiejszy zniszczony przez ciebie. Tak jak twoja przyszłość...
|
|
|
Dzień dzisiejszy zniszczony przez ciebie. Tak jak twoja przyszłość...
|
|
|
Ale kiedy mówisz do mnie słońce
traktuję to co nieco opacznie,
Ty jesteś jednym a ja drugim końcem
daleko nam do siebie strasznie...
|
|
|
Przychodzi taka pora, kiedy nie żądasz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jego obecności. Wystarcza, że ON jest.
|
|
|
Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
|
Chcę tylko się przytulić, nie mam ochoty na wielkie uczucie, nie chcę usłyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestałam wierzyć facetom. chcę się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
|
Operacja wyrwania serca przeprowadzona w normalnych warunkach jest całkowicie bezbolesna. trwa od dwóch do trzech minut. zostaję po tym blizna zwana również świętym spokojem.
|
|
|
Kiedyś , ktoś powiedział mi , że życie jest niesprawiedliwe - i Wiesz co ? dziś przyznałabym mu rację . Bo jest nie sprawiedliwe . Cholernie , kurw.a niesprawiedliwe .
|
|
|
W pobrudzonych farbami rękach oddała mu własne serce
mówiąc że ich miłość też będzie tak kolorowa.
|
|
|
Mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
|
Czasami zamykam się w pokoju i zwyczajnie chronię przed sobą świat.
|
|
|
Pokochaj, będę w stanie się odwdzięczyć. Oddam Ci moje serce. Mam nadzieję, że to będzie wystarczające…
|
|
|
- To koniec.
- Dlaczego?
- Bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków Twoim imieniem...
|
|
|
|