|
janieznajoma.moblo.pl
Źle wyglądasz. Co się stało? Nic takiego. Nie zrozumiesz. Spróbuje. A bolały Cię kiedyś wspomnienia?
|
|
|
- Źle wyglądasz. Co się stało? - Nic takiego. Nie zrozumiesz. - Spróbuje. - A bolały Cię kiedyś wspomnienia?
|
|
|
Już nie łudzę się, ze może masz zablokowane konto, albo ze popsuł Ci się telefon. ja już wiem. Po prostu nie napiszesz.
|
|
|
- widziałem dziewczynę, miała śliczny uśmiech, tylko... - Tylko co ? - jej oczy były najsmutniejsze na całym świecie.
|
|
|
- odpisywałam Ci z pamięci , nie widziałam klawiszy - aż tak się upiłaś ?! - nie . aż tak płakałam
|
|
|
wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek, żebym choć raz przez minutę była główną myślą w Jego głowie
|
|
|
- To chyba piękne, cieszyć się szczęściem innych w czasie, kiedy Tobie runęło właśnie pół świata? - Możliwe. Pięknym jest dostrzec, że jeszcze została druga jego część i na niej się skupić
|
|
|
- Wznieśmy toast! - Za co? - Za niewypowiedziane myśli ,za zbyt skomplikowane słowa.. - Za niespełnioną miłość? - Dokładnie.
|
|
|
Powiedziałam, że lepiej będzie, jeśli nie będziemy utrzymywać ze sobą bliższych kontaktów, a nie, że nie chce ich utrzymywać
|
|
|
- jego oczy .. , - co z nimi ? . - z nimi ? , z nimi związane jest każde moje marzenie , każdy sen , bo .. tylko on ma takie oczy
|
|
|
bo ona lubi wiedzieć , że jest potrzebna - że ktoś ją potrzebuje...lubi widzieć uśmiech na twarzach innych... lubi czasem usłyszeć: "Dobrze, że jesteś"...lubi widzieć "ten blask w oku"...lubi czuć "to coś"... lubi, gdy koło niej są ludzie których kocha...lubi przytulić się do bliskiej osoby i nie pytać o nic. ot, tak
|
|
|
nie wiem , czy chce , żeby ludzie wiedzieli , że ja tak bardzo czuję . nie chce ludziom pokazywać , że się czasami boję , że mam swoje strachy , słabości , bo mogą powiedzieć ( aha , to ty jesteś zwyczajna .. ) i machną na mnie ręką . więc czasami lepiej nie mówić , niech sobie myślą , że jestem ( stalową damą ) . najważniejsze , żeby przed sobą nie udawać.
|
|
|
lubię być sama . bez kogokolwiek obok . czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką , jaką jestem . często udaję , że jest dobrze , byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń . jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś , kto wyciągnie nas z powrotem , gdy wypadniemy za burtę , i dobrze czuć się potrzebnym , by komuś innemu móc zawsze pomóc . jakby nie patrzeć jest to zamknięte koło . dla mnie bez wyjścia . nie potrafię być bardziej w lewo ani w prawo .
|
|
|
|