|
jadzkaa00.moblo.pl
nie rzucaj chłopaka którego kochasz dla tego który ci się podoba bo ten który ci się podoba odejdzie do dziewczyny którą kocha. jakie to proste.
|
|
|
nie rzucaj chłopaka, którego kochasz, dla tego, który ci się podoba, bo ten, który ci się podoba, odejdzie do dziewczyny, którą kocha. jakie to proste.
|
|
|
poznaliśmy się zwyczajnie, przy piwie i znajomych, nawet był w moim typie. rozmawialiśmy o bzdurach popijając browara i paląc szluga. na drugi dzień napisał do mnie z podziękowaniem za udany wieczór. po jakimś czasie myślałam o Nim coraz częściej. On coraz częściej pisał. nie śmiałam oczywiście pomyśleć, że mogłabym się mu podobać. mijały dni, mijały spotkania, a ja ciągle miałam Go w głowie. zaczęłam nawet ubierać bluzki z dekoltem i spódniczki, czego dotąd nigdy nie robiłam. na Sylwestra wypiliśmy trochę za dużo. wtedy mi zdradził, że jestem dziewczyną jego marzeń. że przy mnie nie wie jak się zachować, że pociągam Go jak jeszcze żadna. w końcu zaczęliśmy się całować. od tamtej pory czujemy się nadzwyczajnie świetnie. i trwamy w tym do teraz.
|
|
|
faceci lubią puste kobiety, bo do pustego łatwiej coś włożyć.
|
|
|
siedziała w wannie pełnej piany ze słuchawkami w uszach. nuciła pod nosem, że ma wy*ebane, ale w sercu czuła, że jest najsamotniejszą osobą na świecie.
|
|
|
|
Jak patrzę na Ciebie, to aż mi w serduszku burczy .
|
|
|
PRZED WYWIADÓWKĄ: mam pilooto, mam laptopoo!
PO WYWIADÓWCE: Ojciec ma piloto a matka zabrała mi laptopo. / jadzkaa00
|
|
|
Nie kochaj niemca nie kochaj francuza
Lecz zawsze kochaj Polskiego łobuza :D
|
|
|
dużo mówiłeś. o sobie, o mnie, o nas. szkoda tylko, że nie powiedziałeś, żebym nie robiła sobie zbytniej nadziei, bo i tak nie będziemy nigdy razem
|
|
|
Możliwe, że jestem jedynie żałośnie smutnym przypadkiem pośród płci pięknej. Boże, mam nadzieję, że jednak nie.
|
|
|
ty, żyj dumnie ja dzisiaj nie dam ci upaść, ale przemyśl to za pół roku już cię nie wysłucham
|
|
|
Zastanawia mnie fakt, co ludzie skaczący z budynków, mostów, wieżowców czują gdy spadają. Czy czują ulgę? Lęk? Przerażenie? Czy tez wolność. Co widzą tuż przed samym zetknięciem z ziemią? Czy faktycznie, tak jak w krążącej plotce widzi się całe swoje życie, te ważniejsze momenty czy po prostu nicość? Jakie to jest uczucie kiedy spadasz i wiesz, że to jest koniec twojej męki, cierpienia. Czy ludzie, którzy skaczą naprawdę chcą się zabić?
|
|
|
|