Kiedyś Ci opowiem jak piękne i puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka herbata i koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęskno
Kiedyś Ci opowiem, jak piękne i puste były wieczory bez Ciebie. Gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata i koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak.
choćby nawet z procy wystrzelę cię na koniec antarktydy. wtedy wszyscy będą szczęśliwi - ja, że ciebie nie ma, a ty, że kicasz z reniferami .. jak słodko ;]]