|
izabell15.moblo.pl
proszę. powiedziała wręczając mu filiżankę gorącej czekolady z uśmiechem na twarzy. usiadła koło niego i upiła łyk z własnej. dziękuję kochanie. wyszeptał uśmi
|
|
|
- proszę. - powiedziała wręczając mu filiżankę gorącej czekolady z uśmiechem na twarzy. usiadła koło niego i upiła łyk z własnej.
- dziękuję kochanie. - wyszeptał uśmiechając się swoim szarmanckim uśmieszkiem. patrzyła jak powoli delektuje się napojem. zawsze z doskonałością obserwowała jego niezwykłe usta.
- ubrudziłeś się! - krzyknęła, zaczynając się śmiać.
- gdzie? - o tutaj. powiedziała wskazując na jego wargę. uniósł dłoń, aby zetrzeć czekoladę. zaprotestowała.
- zostaw. ja się tym zajmę. pocałowała go.
- wiesz co? lubię się brudzić. - powiedział, odkrywając swój śnieżnobiały uśmiech.
- wiesz co? lubię takie czekoladowe pocałunki. - odpowiedziała, wtulając się w jego ramiona.
|
|
|
zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.
|
|
|
- czym jest życie ?
- miłością
- czym jest miłość ?
- pocałunkiem.
- czym jest pocałunek ?
- przyjdź do mnie to Ci pokażę. xdd
|
|
|
może nie jest mi sądzone zaznać szczęścia, ale masz w sobie coś, co sprawia że chcę zaryzykować. < 3
|
|
|
Chciałabym siedzieć z Tobą na krawężniku, pod wieczór, gdy nagrzany asfalt pachnie w ten charakterystyczny sposób, a plamy od benzyny na ulicy krzyczą kolorami tęczy.
|
|
|
- ja Ciebie jednak nie rozumiem ... czy Ty musisz godzinami mówić tylko o nim ?
- ok, już przestanę ...
- no więc o czym teraz myślisz ?
- kurcze ... on ma taki śmieszny dołeczek w policzku ... i w ogóle jest cudny .
|
|
|
Oh yeah! Chcę ci powiedzieć I love you I love you I love you...
|
|
|
Świat bez wariatów byłby nienormalny ! ;D
|
|
|
satysfakcjonujące ' fuck you ' na pożegnanie xd
|
|
|
Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy...
- Oszalałaś ?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć? Właśnie dlatego tu jestem.
- Dlaczego?
- Z miłości Moja Mała, z miłości...
|
|
|
miłości nie ma , jest tylko zauroczenie . !
|
|
|
|