 |
iwantyoubeybe.moblo.pl
' . Pięć fioletowych opakowań po milce trzy puszki po Red Bull'u sterta chusteczek na dywanie i stłuczony talerz pod nogami. Nadal chcesz wiedzieć jak się czuję? '
|
|
 |
|
' . Pięć fioletowych opakowań po milce, trzy puszki po Red Bull'u, sterta chusteczek na dywanie i stłuczony talerz pod nogami. Nadal chcesz wiedzieć jak się czuję? '
|
|
|
|
' . Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe. ' !
|
|
|
|
` .Myślałam, że brakuje mi czułości, a nie Ciebie. Dopiero umawiając się z kilkoma chłopakami, będąc w luźnych związkach, zrozumiałam, że to brak Twojej osoby powoduje u mnie bóle głowy i serca. ' !
|
|
|
 |
Za każdym razem kiedy do mnie napiszesz ja wyobrażam sobie,że Ci na mnie zależy,że jestem dla Ciebie kimś ważnym i chociaż napiszesz tylko: co u Ciebie? ja czekam na kolejną wiadomość o treści: tęsknie za Tobą. teraz nie dziwię się jak mówią,że jestem uzależniona od Ciebie. sama to zauważyłam...
|
|
|
|
Wiem, wiem, wiem jestem wredna, zazdrosna, czasem wścipska, wkurzam ludzi i ciężko ze mna wytrzymać, ale zrozum Kocham Cię i dla Ciebie jestem w stanie to zmienić... / iwantyoubeybe
|
|
|
|
[2] odparłam że bardzo bym chciała a Ty powiedziałeś, mi zwykłe przepraszam, ze tak nie jest i nie wiesz co się stało, ale że sie cieszysz bo Ci mnie brakowało, jednak mnie juz nie kochasz i to jest ten problem, ale nie potrafisz wyobrazić sobie dnia choćby bez pisania ze mną. Że się starasz by to uczucie znowu wróciło, by w Twym sercu na nowo zakwitła miłość. Powiedziałeś mi że masz dziwne wrażenie że przez tę impreze znów zblizylismy się do siebie, byłam szczęśliwa dostałam nadzieję..,a teraz..? Znów mam wrażenie, ze wszystko się zmienia.. negatywnie znów się od siebie chyba oddaliliśmy, przydałaby się impreza kolejne lanie wódy by znów móc się zblizyć tak do Ciebie znów choć na chwilę poczuć się jak w niebie..../iwantyoubeybe
|
|
|
|
[1]Pamiętam dokładnie Twoje słowa jakby to było wczoraj, akcja sie działa na 8-nasce twej, mało ludzi, sami znajomi byłam w szoku że zaprosiłeś tam mnie. Lał się alkohol którego ciągle było nam mało. Potem coś się stało, przestałam panowac nad uczuciami, poszłam za garaż i zalałam się łzami przyszedłeś do mnie zalany prawie w trupa spytałeś co jest ja milczałam podniosłeś mi głowę spojrzałam Ci w oczy, i ze łzami odparłam że nadal Cię kocham i w tym momencie mnie pocałowałeś spytałam co robisz a Ty stwierdziłeś, że tego potrzebowałeś i mnie pragniesz. Od tej chwili zachowywaliśmy się jak para, staliśmy przytuleni chyba wzrosła we mnie wiara. Spałam u Ciebie obudziłam sie o 15 wkurzona bo rodzice znowu zrobią mi jazde, powiedziałeś mi słodko "Nie martw się mała sprawa załatwiona złotko" Nie spałeś od rana więc do nich zadzwoniłeś i sprawę załatwiłeś. Położyłeś się obok i zaczeliśmy gadać mówiłes, że kumple gadali jakbyśmy my znowu byli razem jakby to cos poważnego / iwantyoubeybe
|
|
|
|
Jestem w stanie zmienic wszystko, bylebys znów mnie pokochał.
|
|
|
|
ze łzami w oczach znosiłam te wszystkie jego historie o dziewczynach, które przeleciał w ostatni piątek. czy bolało? w chuj. ale nie mogłam mu powiedzieć, że go kocham, przecież byłam "przyjaciółką"/
|
|
|
|
szczęśliwa? a tak, byłam. teraz też czasem jestem. no, zdarza mi się. jeśli przymkniesz oko na to, że wewnątrz nie jestem w stanie się pozbierać i spojrzysz tylko na codziennie doklejany uśmiech, uwierzysz w moje szczęście.
|
|
|
|
kochanie, to nie jest tak że ja Cię będę kochała a ty mnie będziesz ranił. nadejdzie czas kiedy wszystko się odwróci.
|
|
|
|
Dodaj komentarz