 |
iwantcandy.moblo.pl
wszystko co zrobiłeś było wyrafinowane i uknute '
|
|
 |
|
wszystko co zrobiłeś było wyrafinowane i uknute '
|
|
|
|
widzialam Cie wczoraj, tak widziałam Cie.. pierwszy raz od kilku miesięcy. myslałam, ze przez ten czas dobrze opanowałam sztukę udawania, ze stałes sie mi juz troche obojetny. gówno prawda. nic nie opanowałam, z niczym nie umiem sobie poradzic, nic nie jest takie proste, bo przeciez jak opanowac gorzki smiech kiedy stoisz tak i nic nie powiesz, mimo iz łączylo nas tak wiele.. jak opanowac drżenie rąk, gdy stoisz z nia i całujesz tak namiętnie. patrze przed siebie, zapalam kolejnego papierosa.. nic innego nie potrafie zrobic, tylko tę sztukę opanowałam do perfekcji..
|
|
|
|
był mordercą moich marzeń i złodziejem moich snów.
|
|
|
|
Naprawdę staram się zrozumieć chociaż niektóre zachowania. Bywa to trudne, a nawet bardzo trudne. Mogłabym godzinami rozmyślać nad rzeczami, które dla Ciebie już nie mają żadnego znaczenia-co innego dla mnie. Te codzienne spekulacje: co poszło nie tak? dlaczego tak się stało? Jednak mimo tych przeklętych myśli, które codziennie nawiedzają moją głowę rezultat przemyśleń jest taki sam: to jest nielogiczne. A moi znajomi nadal zastanawiają się dlaczego w tym tkwię...
|
|
|
|
Wmawiałam sobie, że można się poddać. Nie ryzykować. Pozostać przy twierdzeniu, że nie czas na zmiany.. Ale to tylko pretekst. Usiłuje uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję.. Bo jeśli dam sobie szansę do choćby chwilowego szczęścia cały świat runie i nie wiem czy to przeżyje..
|
|
|
|
być księzniczką w jego oczach..
|
|
|
|
kiedyś chciałam utopić się w szklance szczęścia.
ale niezbyt mi to wyszlo,
a teraz ?
po prostu chce przeżyć życie jak najlepiej .
|
|
|
|
Za dużo we mnie realizmu , za dużo świadomości - a wrażliwość ciągle ta sama ..
|
|
|
|
stojąc pod prysznicem, pod ciepłym strumieniem wody, nabierała pewności, że to, zo brała za szczerość, było tylko sprytnym kamuflarzem.
|
|
|
|
Słowa są największym oszustwem, na jakie faceci nas nabierają.
Myślałaś, że poznałaś anioła, bo mówi do ciebie wszystkie te cholernie ważne słowa?
Głupia. Anioły po prostu są, nie muszą nic mówić, nie udają, że cię znają.
Nie muszą.
Są, gdy ich potrzebujesz.
Anioły są tylko dla ciebie.
|
|
|
|
przypadkiem chciałabym odnaleźć wiarę jutro , chciałabym też przypadkiem znaleźć się w twoich ramionach ...
|
|
|
|
To też wchodzi w zakres treningu uczuć. To głębokie przeżycie bycia wychujanym. Przeżycie tego bólu i zaakceptowanie go.. Ta akceptacja zarówno bólu, jak samego wychujania przychodzi łatwo.
|
|
|
|
Dodaj komentarz