|
issabela.moblo.pl
Z dnia na dzień coraz mniej siły by dalej walczyć z chorą codziennością issabela
|
|
|
Z dnia na dzień coraz mniej siły by dalej walczyć z chorą codziennością //issabela
|
|
|
Boże, daj mi cierpliwość. Bo jak dasz mi siłę to ich wszystkich rozpierdole
|
|
|
-A co jeśli to miłość? -Przecież miłość nie istnieje. - Jak to? //issabela
|
|
|
“Jedna jaskółka wiosny nie czyni, jeden pocałunek związku nie tworzy.”
|
|
|
nawet nie wiesz jak cholernie cieszy mnie to , że czasami dzięki mnie się uśmiechasz. //issabela
|
|
|
palę marbolo,
czekam,aż zadzwonisz. //issabela
|
|
|
Mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu, który robisz w moim życiu...
|
|
|
A jesień zawsze kojarzyła mi się z tobą,
oraz naszymi wieczornymi spacerami.
I mimo że temperatura spadała do 0 stopni,
nigdy nie było mi przy tobie zimno.
W tym roku jesień wyjątkowo chłodna...
|
|
|
Nigdy nie będzie tak PROSTO
jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków. /issabela
|
|
|
- mam do Ciebie prośbę.-zadzwonił do mnie przyjaciel nad ranem.
- jaką? -zapytałam
- obiecaj, że ją spełnisz.
- no jaką, nie wiem, czy ją spełnię?
- naprawdę mi na niej zależy. obiecaj mi..-ciągnął.
- mówisz ?
- obiecaj mi, że już nigdy nie będziesz smutna tak jak teraz, to mi wystarczy i wtedy ja też będę szczęśliwy. - powiedział jednym tchem... //issabela
|
|
|
Był powodem, że co rano wstawałam z uśmiechem na twarzy, bez względu na to jaka była pogoda. to na jego widok, moje serce rozsadzało mi klatkę . To właśnie, on był głównym bohaterem moich snów, kreatorem uśmiechu. Był całym, moim szczęściem. Wszystkim, tym co miałam. Pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej,ze łzami w oczach, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym. //issabela
|
|
|
Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa.
Koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie,
a nowego początku może po prostu nie być. //issabela
|
|
|
|