 |
Wybieram piekło. Lubię ciepło ♥
|
|
 |
dużo facetów potrafi myśleć tylko dolną częścią ciała. Jest tylko nieliczna grupa , którzy wiedzą czym jest miłość
|
|
 |
Są dni, kiedy mówię: dość
Żyję chyba sobie sam na złość
Wciąż gram, śpiewam, jem i śpię
Tak naprawdę jednak nie ma mnie
|
|
 |
Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.
|
|
 |
Brakuje mi tego co było kiedyś. Tych godzinnych rozmów o wszystkim i o niczym. Tych sms `ów na dobranoc. Po prostu kiedyś było Cie więcej.
|
|
 |
Nie ma sensu dłużej udawać, że nic nie czuję. Czuję. Czuję ból w sercu i pustkę. Ogromną pustkę, którą do tej pory starałam się wypełniać obojętnością. Co z tego, że z pozoru wyglądam na szczęśliwą? Co z tego, że się śmieję? W głębi duszy czuję jedno wielkie nic. Udaję szczęśliwą, ale tak nie jest. Śmieję się, ale to nie jest szczery śmiech taki jak dawniej. Co z tego, że próbuję normalnie funkcjonować, jeśli nie widzę w tym żadnego sensu?
|
|
 |
Najwspanialszy moment w moim życiu ? Chwila w której zrozumiałam, że chcę żyć. Dla siebie. Zrób to czego się najbardziej boisz , a osiągniesz to czego pragniesz .
|
|
 |
Nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię 'przepraszam' lub 'kocham' mówię serio, a nie kurwa na niby...
|
|
 |
Często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. Walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień.
|
|
 |
Zamiast schudnąć, tyję. Zamiast zapomnieć, wspominam. Zamiast wziąć się w garść, rozklejam się jeszcze bardziej. Zamiast odejść, wracam. Zamiast kochać, nienawidzę. Zamiast nienawidzić, kocham. Zamiast śmiać się, płaczę. Zamiast żyć, umieram..
|
|
 |
Bo tylko on potrafił tak na nią patrzeć.
Poprawić jej humor mimo wszystko. Zawsze sprawiał,że się uśmiechała.
Ona działała na niego tak samo. Tylko oboje nie potrafili zrobić tego pierwszego kroku.
|
|
 |
Zmieniłam się. Jeszcze rok temu nie wzięłabym do ust alkoholu, czy papierosa. Dziś traktuję to jako ucieczkę od pędu codziennego świata. Chwilową ucieczkę, która mnie niszczy i tak naprawdę nic mi nie daje.
|
|
|
|