 |
Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był ! Ten czas już nie wróci.'
|
|
 |
A mówią mi zostaw, i tak się wszystko wali. - Specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali.. ;)
|
|
 |
Może masz kogoś a może właśnie kogoś Ci brak.. ;)
|
|
 |
Chciałabym Ci teraz wykrzyczeć prosto w twarz jakim jesteś dupkiem i jak bardzo mnie zraniłeś .. nie pytaj czy cierpię, bo dobrze oboje wiemy, że jak bym chciała pocierpieć to przytrzasnę sobie rękę drzwiami.. ;)
|
|
 |
Czas nie goi ran tylko pozwala nam zapomnieć o bólu. z dnia nadzień rany mniej krwawią, wspomnienia blakną. jednak odtworzenie tych najmniej przyjemnych jest znacznie łatwiejsze od tych najpiękniejszych. bowiem ludzka psychika zakodowuje bardziej zło względem samych siebie, niż ulotne szczęście.
|
|
 |
Nie chce żeby ktoś mówił Mi : było, minęło, - Będzie dobrze... Nie wierze w to ze będzie dobrze i w to, że BYŁO, MINĘŁO i nigdy nie wróci .. ; (
|
|
 |
Kiedy byłam w podstawówce, kazano napisać kim będę gdy dorosnę. Napisałam więc 'szczęśliwa'. Powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodziło w zadaniu. Ja odpowiedziałam, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu . ` ; **
|
|
 |
- on Cię kocha..
- chyba sobie ze mnie kpisz.. ;) on ma już swoją księżniczkę z sąsiedniego królestwa, która ubrała lepszą sukienkę od mojej.. ;]
|
|
 |
' Dzięki niemu uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzą. jakby uśmiech był czymś niecodziennym.' ;)
|
|
 |
Wiesz.. to nie chodzi o to, że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami, ot tak, dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja wciąż wierzyłam, że w głębi duszy nadal mnie kochasz, a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik, wiesz, taki mało śmieszny, ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję, że dopuściłam do tego, że miałeś nade mną pełną kontrolę, jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii, jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego, że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli, cholernie boli, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że po prostu nie jesteś mnie wart, gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie... ; )
|
|
|
|