|
invincible.moblo.pl
Bo ja wcale nie potrzebuje księcia z bajki.. Nie chcę abyś jak ten Romeo stał pod moim balkonem i wyznawał mi miłośc... Ja chcę poprostu żebyś był... Trzymał mnie
|
|
|
Bo ja wcale nie potrzebuje księcia z bajki.. Nie chcę, abyś jak ten Romeo - stał pod moim balkonem i wyznawał mi miłośc... Ja chcę poprostu, żebyś był... Trzymał mnie za rękę, jadł ze mną popcorn, chcę abyśmy razem oglądali "Mam talent" i śmiali się z wygłupów Wojewódzkiego... Tyle... ot marzenie... ~ invincible
|
|
|
' A teraz spójrz mi w oczy i powiedz,
że nigdy nic do mnie nie czułeś. no dajesz. '
|
|
|
' I nie mów mi proszę, że chcieć to móc ! '
|
|
|
Myślisz, że złamane serce swędzi albo łaskocze? Nie Kochany... ono boli jak cholera.... ~ invincible
|
|
|
' Otworzyłeś mi drzwi, do mojego obłędu. Powinnam była nimi właśnie wtedy trzasnąć i wyrzucić klucz. Ale Ty uparcie trzymasz klamkę i nie dajesz za wygraną. '
|
|
|
' Więc patrz , bo właśnie idę dać sobie radę. '
|
|
|
' W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587 2/587ego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska... '
|
|
|
' Poznajesz chłopaka ma lat 16, pije, pali, ogląda sie za innymi, zachowuje się jak dzieciak i wciąż pyta "ale o co ci chodzi?"
Myślisz: wyrośnie z tego, musi się wyszaleć.
Jesteś z nim cały czas, ma lat 20. pije, pali. oglada się za innymi, zachowuje się jak dzieciak i nadal pyta "ale o co ci chodzi?"
Myślisz: po ślubie się zmieni, dojrzeje, musi się wyszaleć.
Jesteś z nim nadal, po ślubie, ma lat 30. pije, pali, ogląda się za innymi, zachowuje się jak dzieciak. Wciąż pyta.. sama wiesz o co.
Myślisz: a niech to szlag. '
|
|
|
' - Czy Ty nadal go kochasz?
- Z każdym dniem coraz bardziej ...
- Zapomnisz.
- O miłości swojego życia? Wątpliwe... '
|
|
|
' Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w miesiącu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje, ze powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając kiedy napiszesz. '
|
|
|
' Kiedy? Kiedy wreszcie wynajdą ten pierdolony lek na miłośc?! '
|
|
|
' Trochę się zatraciła. Trochę oszalała. Ale nie było w tym jej winy.
Wszystko co robiła - robiła z prawdziwej miłości. '
|
|
|
|