 |
innenys.moblo.pl
Mógłbyś godzinami mówić mi o sensie istnienia. Ja swojego nawet nie wiem jak szukać.
|
|
 |
Mógłbyś godzinami mówić mi o sensie istnienia.
Ja swojego nawet nie wiem jak szukać.
|
|
 |
Podaj do sądu, zakuj w kajdanki, przywiąż do słupa.
I tak powiem Ci, że Cię kocham.
|
|
 |
nienawidzę tego jak mi ulegasz. nienawidzę.
|
|
 |
Wczoraj.. ch*jowo, dzisiaj.. ch*jowo,
jutro pewno też ch*jowo.. nadeszła stabilizacja ?
|
|
 |
Ludzie boją się przyznać jak duża część ich życia zależy od szczęścia. To straszne, że tak dużo rzeczy nie podlega ich kontroli.
|
|
 |
Nadal nie wiedziałam, jak bardzo on jest szalony, jak bardzo żyje marzeniami; że nie chce istnieć w tej rzeczywistości, a tylko przenosi ją w swoje sny i marzenia, jak demoniczny elf, który karmi swój warsztat tkacki nitką z rzeczywistego świata, tak by móc z tego utkać własny wszechświat na podobieństwo pajęczej sieci.
|
|
 |
Od dzisiaj nie patrzymy wstecz. To przynosi pecha.
|
|
 |
nie zostawiaj mnie samej, jestem zmęczona tym zimnem, samotnymi nocami.
|
|
 |
Nie istnieje szczęście doskonałe.
|
|
 |
nie lubię twoich spojrzeń o których chciałabym zapomnieć.
|
|
 |
zagubiony w świecie przeszłości, dusisz się wspomnieniami.
|
|
 |
Chciałabym umieć przepraszać, być pełna godności.
Chciałabym spojrzeć Ci w oczy i powiedzieć, że nigdy nie kłamałam.
Chciałabym móc powstrzymać łzy.
|
|
|
|