 |
innenys.moblo.pl
Bóg Ci może wybaczy. Ja nie.
|
|
 |
Bóg Ci może wybaczy. Ja nie.
|
|
 |
Nie potrafię opisać intensywności tego, co czułam w tamtej chwili.
|
|
 |
nie wiem co piję,ale jeśli to miłość - to nalej mi jeszcze
|
|
 |
Ból był tak silny, że śmierć wydawała się przy nim wybawieniem .
|
|
 |
triumfujesz, bo mnie skrzywdziłeś,
a chodziła pogłoska, że niezłamana ze mnie suka.
|
|
 |
Dzień dobry. chciałabym zamówić egzorcystę. tamten pan mnie opętał. uczuciowo.
|
|
 |
[Rozumek: ]Boisz się, że kiedyś będziesz biło nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek i pomyślisz, że twój czas minął, a ty nic nie przeżyłeś? Żadnej prawdziwej arytmii, żadnej romantycznej długotrwałej tachykardii albo chociaż migotania przedsionków? Tego się lękasz serce?
|
|
 |
-paliłaś?
-Nie! To ten z kim byłam palił.
-A z kim byłaś?
-Sama
|
|
 |
i kiedy zobaczyłam jak patrzysz w inne oczy wódka z mojego stolika zniknęła najszybciej. Próbowałam sobie wmówić, że już nic do Ciebie nie czuję, z każdym kolejnym kieliszkiem wydawało się to łatwiejsze. I wódka, była wtedy jak tlen.
|
|
 |
1.Tak proszę Pana, nienawidzę Pana z całego serca.
2. Tak proszę Pana, lubię to sobie wmawiać, dobrze brzmi.
3. Tak proszę Pana, cholernie dziękuję za to że byłam przez chwilę szczęśliwa.
|
|
 |
okłamałam Cię mówiąc, że niczego od Ciebie nie oczekuję.
|
|
 |
Za mała, by dosięgnąć nieba.
|
|
|
|