 |
|
Mimo wszystko uwielbiam te chwile, gdy po moim kilkunastominutowym monologu ty po prostu uśmiechasz się i mówisz 'weź to pierdol, co?'
|
|
 |
|
Ale na koniec mam do Ciebie ostatnią prośbę. Nie pisz, nie dzwoń, nie mów 'cześć' ani 'co słychać'. Po prostu zapomnij.
|
|
 |
|
wiesz co? mam dość. mam dość tego ciągłego myślenia o Tobie i zastanawiania się co teraz robisz. mam dość tego czekania. mam dość marzenia i wyobrażania. mam dość Ciebie. mam dość tego chorego uczucia potocznie zwanego miłością.
|
|
 |
|
Tak bardzo chciałabym spojrzeć ci w oczy i powiedzieć spokojnie, że jesteś zwykłym dupkiem.
|
|
 |
|
Sprawiłeś, że zwątpiłam w miłość.
|
|
 |
|
-No siema - Hej - Co tam? - A wiesz, zajebiście jest. A u Ciebie? - No też, też. Dobra lecę, bo umówiłem się z dziewczyną. Na razie - A pamiętasz jak dawniej wysyłaliśmy sobie kilkadziesiąt sms-ów dziennie? Jak dzwoniliśmy do siebie w środku nocy? Pamiętasz jeszcze te nasze kilkugodzinne rozmowy o niczym? To planowanie przyszłości? Wymyślanie nowych marzeń? Czy to naprawdę dla Ciebie nic nie znaczyło?
|
|
 |
|
A jak mówiłeś, że jestem wyjątkowa to też kłamałeś?
|
|
 |
|
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym znowu się do Ciebie przytulić. Poczuć zapach twoi perfum. Wpleść swoje palce w twoje włosy.
|
|
 |
|
Czemu nie powiedziałeś, że to tylko zabawa? Czemu pozwoliłeś, żebym uwierzyła w twoje słowa?
|
|
 |
|
Kiedy nabrałam w końcu odwagi, aby wyznać, że Cię kocham, ty obejmowałeś inną.
|
|
 |
|
I wtedy przez tę jedną, pieprzoną chwilę poczułam się jak bohaterka jakiejś tandetnej bajki Disneya.
|
|
 |
|
Nie chciała, by ktoś zobaczył łzy na jej policzkach.
|
|
|
|