| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | infatuated.moblo.pl DROGIE PANIE ZMIANA MIEJSC .!  p   Czesc      Czesc jestes nieprzestepna .?  p   Alez nie..   Klotliwa czy namietna .?   Hmmm...Namietna   Dokoncz prosze zdanie   Szaleje |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| DROGIE PANIE ZMIANA MIEJSC .!; p
-Czesc; ]
-Czesc,jestes nieprzestepna .?; p
-Alez nie..
-Klotliwa czy namietna .?
-Hmmm...Namietna
-Dokoncz prosze zdanie ,,Szaleje za...,, .?
-Czekolada ^^
-Oo mMm...   
; D |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Są 4 kategorie mężczyzn : byli, obecni, przyszli i niedoszli . całą resztę nazywamy ludźmi . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Najpierw wyrosłam z wiary w Mikołaja, przyszła pora na miłość. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ` Będę mniej krucha. Mój umysł będzie ze stali, serce z żelaza. Już mnie nie zranisz. ;-) |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -halo? tu pralnia
- dzień dobry, mogłaby pani wyprać moje życie w Perwoll Color Magic, bo tak jakoś ostatnio straciło kolor. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Pobawimy się, że ja będę Twoją dziewczyną, a Ty moim chłopakiem ?
- Po co ?
- Bo chodź raz, chcę kochać dla zabawy jak Ty |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Trochę wina, by zapomnieć. Kilka szlugów, by zrozumieć. Twój rękaw, by wyplakać. Nowa milość, by być szczęśliwą |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -I co jesteś szczęśliwa? zapytał z troską.
- Tak. - odpowiedziała i rozpłakała się ze smutku. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Upijała się, aby przypomnieć sobie moment w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ie, nie zapłakałam. pomyślałam jedynie, jak przerażające jest uświadamianie sobie miłości poprzez stratę. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| no i cholera jasna! znowu wracasz. dlaczego robisz to zawsze wtedy, gdy podniosę się, wstane, poczuje, że potrafię pokochać kogoś zupełnie innego?! dlaczego?! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| .To, że usuniesz mój numer z telefonu, z gadu, ze znajomych na naszej klasie, nie znaczy, że wymażesz mnie z życia... |  |  
	                   
	                    |  |