|
ineedyoukurva.moblo.pl
Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją jej założył nie słuchając sprzeciwów z jej strony
|
|
|
Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem.
Właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę.
Niezdarnie ją jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony.
Wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg.
Zaniósł ją pod zadaszenie jednego z budynków.
- Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. Po prostu Twoich trampek, było mi szkoda.
- Powiedział, udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem.
On delikatnie się nachylił. Ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.
- To należy do mnie.
- powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę.
- A to do mnie.
- powiedziała, całując go namiętnie.
|
|
|
Zaufałam
- aż głupio mi przyznać, że byłam aż taka naiwna.
|
|
|
Będę zwykłą dziewczyną.
Bez wytuszowanych rzęs i idealnie ułożonych włosów.
|
|
|
Ani cie wygonić
ani pokochać...
|
|
|
Z reguły nie jestem grzeczna i romantyczna,
dla Ciebie mogę być aniołem
i jeść kolację przy świecach.
|
|
|
Obiecałam sobie, że już nigdy nikt mnie tam nie dotknie,
tam w środku.
W serce.
|
|
|
Miłość potrafi zaślepić na taką skalę, że kiedy włoży Ci rękę w majtki
będziesz skakać z radości,
uznając ten gest jako oznakę uczucia.
|
|
|
Ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat,
dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótkim czasie,
dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko
z ukochanym pluszowym misiem.
|
|
|
Czuję się, jakby mnie kopnięto w brzuch,
serce stanęło, a marzenie mojego życia gruchnęło o ziemię
z siłą bomby atomowej.
|
|
|
W wyobraźni.
Ach byłeś inny.
Miałeś, owszem, obie ręce,dwie nogi, idealny nos, namiętne usta, duże oczy.
Ale potrafiłeś kochać bardziej...
|
|
|
Czasami lepiej milczeć i udawać idiotę,
niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|
|
|
Związek w oczywisty sposób unieszczęśliwiał ich oboje,
wiódł prosto ku wyniszczeniu,
bolał i wbrew wszelkiej logice...
Trwał.
|
|
|
|