 |
ineedahug.moblo.pl
trochę głupio mówić ' kocham Cię ' kiedy wiesz że nie usłyszysz ' ja Ciebie też '
|
|
 |
trochę głupio mówić ' kocham Cię ' kiedy wiesz że nie usłyszysz ' ja Ciebie też '
|
|
 |
Wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze.
|
|
 |
Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie, pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku, jasne blond włoski upięte w słodki koczek, niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze, na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki. - Nie mam, przepraszam. - ocierając łzy, kucnęłam tuż przed nią. - Dlaczego pani płace, coś się stało? - powiedziała cieniuteńkim głosem, owijając moją szyję swoimi rękoma. - Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz, teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy, rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy. - uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko, że i mi samej oczy zaczęły się świecić, przypomniało mi się moje dzieciństwo, ulubione wieczorynki, malinowy budyń na kolację. - On panią na pewno kosia, tak jak kubuś kosia prosiacka. - krzyknęła znikając gdzieś między blokami.
|
|
 |
nikt mnie nie kocha. każdy olewa. wezmę tabletki i pójdę do nieba
|
|
 |
może mam chamski ryj i na pierwszy rzut oka nie wydaję się fajną osobą ale najpierw poznaj a później powiedz te wszystkie rzeczy, ja tylko dostosowuję się do otoczenia
|
|
 |
wszystkiego najgorszego szmato!
|
|
 |
jedziesz mnie - spoko. wjeżdzasz na mnie przy każdej możliwej okazji - spoko. napierdalasz na mnie, że jestem suką, dziwką, kurwą - też spoko. tylko miej odwagę i powiedz mi to w oczy, a nie wtedy gdy jestem odwrócona plecami.
|
|
 |
jakie to prawo jest kruche, skoro łamię je buchem
|
|
 |
jak los rozdaje kart których już nie ma .
|
|
 |
Więc nie mów mi jak Żyd, co robić, gdzie bywać, Skoro gadasz z moją dupą, jakbyś chciał ją podrywać.
|
|
 |
Uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
|
|
|
|