 |
indreamshaapy.moblo.pl
Wieczorna gra sentymentów.
|
|
 |
|
Wieczorna gra sentymentów.
|
|
 |
|
Lubię liczyć. Gwiazdy i serduszka w zeszycie. Na siebie nie lubię. Ale muszę, bo kto inny ogarnąłby ten burdel, jaki we mnie zostawiłeś?
|
|
 |
|
Zaciągnęłam się z myślą o Tobie. Wypuściłam dym z nadzieją, że o Tobie zapomnę.
|
|
 |
|
byłeś ideałem. jesteś zerem. widzisz? moja terapia, polegająca na leczeniu się z ciebie, zadziałała!
|
|
 |
|
Każdy Twój uśmiech i spojrzenie skierowane w moją stronę sprawia, że cieszę się jak małe dziecko rozpakowujące lizaka.
|
|
 |
|
a jak wytłumaczysz dzisiejsze nie przybycie na spotkanie ? rodzinnym obiadem u cioci , niestety skarbie to było przedwczoraj . sam już się gubisz w tych swoich historyjkach .
|
|
 |
|
Wiem jak trudny jest dla Ciebie kazdy krok w moim kierunku, kiedy ziemia kruszy sie pod Twymi stopami.Wiem jak trudno mnie zlapac, gdy z kazdym twym krokiem cofam sie jak zodiakalny skorupiak.Wiem, ja to wszystko rozumiem. Ale nie potrafie inaczej.Chcialabym chocby stanac w miejscu i pozwolic Ci zblizyc sie chocby o kilka centymetrw.Ale nie potrafie. Zbyt wiele razy zbieralam juz serce z podlogi.
|
|
 |
|
Kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy,to wszystko czuje dwa razy mocniej.
|
|
 |
|
chciała zniknąć na moment, zobaczyć komu będzie jej brakowało najbardziej.
|
|
 |
|
Jeśli masz tonę chusteczek, słodkie wino, lody waniliowo-czekoladowe i paluszki to możesz do mnie przyjść
|
|
 |
|
nienawidzę poranków. zawsze przypominają, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
 |
|
Obudziłam się o 3 nad ranem. Przytuliłam mocno powietrze i rozpłakałam się bez powodu.
|
|
|
|