 |
indreamshaapy.moblo.pl
Siedziała samotnie w domu .. Nie chciała spotykać się ze znajomymi. Minął już miesiąc od ich rozstania jednak ona nie potrafiła się pozbierać. Leżała na łóżku i wpatrzona
|
|
 |
Siedziała samotnie w domu .. Nie chciała spotykać się ze znajomymi. Minął już miesiąc od ich rozstania jednak ona nie potrafiła się pozbierać. Leżała na łóżku i wpatrzona w sufit słuchała muzyki. Nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Dziewczyna nie wiedząc czemu miała motylki w brzuchu. Wstała. Powolnym krokiem poszła do drzwi. Zobaczyła jego. Udawała, że nie jest zaskoczona, chociaż nie wiedziała co ma robić. Stała i patrzyła na chłopaka. Po paru minutach chłopak przytulił ją i powiedział : tak bardzo tęskniłem, kocham Cię skarbie i przepraszam za wszystko. Dziewczyna przytuliła go tak jak najmocniej potrafiła i wyszeptała tylko : kocham .
|
|
 |
staliśmy nad ogromną przepaścią,obejmowałeś mnie mocno w pasie,byłam tak blisko Ciebie,że czułam bicie twojego serca przez moją ulubioną koszulkę,którą miałeś dziś na sobie.
-mogę zadać Ci jedno ważne pytanie? - wyszeptałeś mi wprost do ucha,lekko kiwnęłam głową na znak,że się zgadzam.
nagle popchnąłeś mnie,co spowodowało,ze prawie bym spadła. wystraszona w ostatniej chwili złapałam Cię za rękę.
-co Ty odpierdalasz?! chcesz mnie zabić?! - w moich oczach momentalnie pojawił się strach i łzy.
-wyjdziesz za mnie?
-że co kurwa?!
-jeżeli powiesz ' nie ' puszczę.
|
|
 |
Odblokowałam klawiaturę, Weszłam w kontakty. .Zaznaczyłam . Opcja 'Czy napewno chcesz usunąć TEN kontakt?" .. Popatrzyłam chwilę i się wkurwiłam bo po cholerę zadawać tak głupie pytania!
|
|
 |
-Nie chcę Cię więcej widzieć , zrozumiałeś ?! bierz to co ci najbardziej potrzebne i wypieprzaj z mojego życia ! . - krzyczała dławiąc się łzami i rzucając mu małą walizkę pod nogi . on stał słuchając obelg z jej strony , zerknął na walizkę i ze spokojem powiedział
- nie chcę żadnych ubrań , naszych zdjęć ani niczego innego . musisz zrobić wszystko , żeby zmieścić się do tej walizki , bo zabieram Cię ze sobą . ty jesteś mi najbardziej potrzebna do życia .
|
|
 |
- a powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie.? - dla kogo.? - dla siebie. dla tej cudownej i kochanej dziewczyny, która jak nikt inny zasługuje na miłość. - herbatę. zrobiłam dla niej herbatę.”
|
|
 |
tak siedziała i wmawiała sobie ze ma to w dupie itd. ale to nie była prawa . gdy tylko ktos o nim mowil łzy byly w jej oczach.. A juz gdy go zobaczyła chciala uciec gdzies z dala od wszystkich...
|
|
 |
Łezka zakręciła mi się w oku, jednak mimo tego pociągnęłam rzęsy tuszem. Byłam już gotowa do wyjścia i spędzenia tego wieczoru z przyjaciółkami. Nowa fryzura, mocny makijaż, zmysłowy strój, wysokie szpilki i ich towarzystwo. Wierzyłam, ze dzięki nim, uda mi się zapomnieć chociaż na ten jeden wieczór. Myliłam się. Gdy tylko weszłam do klubu wpadłam na chłopaka, który spojrzenie miał podobne do Niego. Jedno, drugie piwo także nie zasłoniło mi jego twarzy i chwil spędzonych wspólnie. Tęsknie.. Cholernie tęsknie za Jego spojrzeniem,dotykiem..za jego bliskością. Dlaczego doceniamy kogoś dopiero po stracie? Dlaczego zaczyna nam zależeć dopiero wtedy, gdy jest już za późno? Ten wieczór nie okazał się udany.. Być może byłby, gdyby nie był on w każdej mojej myśli i w każdym wypowiedzianym zdaniu. A na pewno byłby udany, gdyby tylko był obok.. Ale nie był.. i nie zapowiada się na to, by jeszcze kiedykolwiek był.
|
|
 |
Ciągle się patrzy. Zranił, ale nie przestaje. Jakbym Go obchodziła.
-Obchodzisz.
-Serce, Ty się zamknij.
|
|
 |
- siema. co robisz ? - wpieprzam czekoladę i piszę o tobie piosenkę.. - hm.. o mnie ? ale yy chyba w dobrym sensie co ? - haha pojebało cię ?
|
|
 |
Teraz, jak tak patrzę na Twoje zachowanie, dochodzę do wniosku, że byłam dla Ciebie 'nikim', że w ogóle Cię nie obchodziłam, tak jakbym dla Ciebie nie istniała, boli, bardzo boli...
|
|
 |
potrafiliśmy spieprzyć tamto więc spieprzmy i to.
|
|
 |
- gdzie te czasy kiedy bałaś się przeklinać ?
- poszły się jebać.
|
|
|
|