 |
imxnotxsweetx.moblo.pl
Idę na fajkę w końcu od czegoś trzeba umrzeć? To nie lepiej sobie od razu w łeb strzelić? Zaoszczędzisz. Ale tu chodzi o tę przyjemność rozumiesz. A Ty siedzisz c
|
|
 |
|
- Idę na fajkę, w końcu od czegoś trzeba umrzeć? - To nie lepiej sobie od razu w łeb strzelić? Zaoszczędzisz. - Ale tu chodzi o tę przyjemność, rozumiesz. A Ty siedzisz cicho i zastanawiasz się, co to za atrakcja umierać na raka.. Ty wolałabyś skoczyć z okna i poczuć przyjemność latania.
|
|
|
|
***Pragnę tylko jednego. Żeby w obłokach dymu wydającego się z Twoich ust wydostały się też dwa słowa. Ewentualnie 3. "Kocham Cię, kurwa!" Tak żeby podkreślić moc tych uczuć. Nawet nie przeszkadzałoby mi to przekleństwo, bo pewnie sama bym odpowiedziała „Kurwa, ja Ciebie też”.***
|
|
|
|
A Ty, kim jesteś by oceniać mnie? Nie chcę byś rozumiał mnie źle, lecz nie rozumiem - wystawiasz gwiazdki jak nauczyciel w szkole pały, chcesz by każdy czuł się przy Tobie taki mały
|
|
|
|
I przyszedł On, zapatrzony w mgławice jej myśli. Taki On, z nawigacją drugiego dna jej 'może', jej 'nie wiem'. I wszystko co było, wróciło, bądź nadal było, bo przecież, mówiąc tym śmiesznym językiem zakochanych kobiet, nigdy nie odeszło. I jest On, i co noc mówi językiem kwitnących paproci. I kocha, choć o tym nie mówi wcale.
|
|
|
|
Pamiętam, to się zaczynało tak niewinnie Tak dziecinnie, nieśmiałe, łączyło nas tyle Było - minęło, już nie wróci, czas to killer Zabije każdą chwilę, ale uczucie nie umrze, ono żyje!
|
|
|
|
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.70 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i brązowe oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
|
|
Nawet nie wiesz, jak bardzo potrzebuję Twojego ciepła. Siedząc tutaj i zastanawiając się, czemu teraz nie jesteś przy mnie, przypominam sobie Twoje oczy. Przypominam też te kilka chwil, kiedy serce biło jak oszalałe.
|
|
|
|
- Dlaczego mam zatem słuchać serca? - Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdybyś udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać tego, co myśli o życiu i o świecie.
|
|
|
|
- Ona już nie wróci - Wróci, wróci - zobaczysz - Nie! ..bo tam jest On.. - A kim jest On? - On? On.. jest kimś dla Niej ważnym Kimś kto potrafi sprawić, że Ona się raduje. Kimś kto prostuje i koloruje życiową drogę. Dlatego właśnie Ona nie wróci..
|
|
|
|
-To właśnie jest najgorsze w chodzeniu z kimś. W jednej chwili ten ktoś jest ci bliższy niż ktokolwiek inny na świecie, a już w następnej mówi, że trzeba „odpocząć od siebie”, „poważnie porozmawiać” albo „może ty...”, i potem już nigdy go nie zobaczysz, i będziesz musiała przez następne pół roku wyobrażać sobie rozmowy, w których on cię błaga o powrót i wybuchać płaczem na widok jego szczoteczki do zębów.
|
|
|
|
- Czekać. Czy to to samo, co tęsknić? - Nie. Dla mnie nie. Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już przed 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak.
|
|
|
|
smutna twarz w lustrze - ja gdzieś zgubiłem uśmiech, dzisiaj czuje się jak debil, się upiłem znów, wiesz? ostatnio jakoś częściej miewam takie kwaśne dni, znowu nic z tym nie zrobię, znowu zasnę z tym, codzień mowie, ze skończę chlać, skończę ćpać, ale nie wiem skąd brać siły by wziąć się w garść, ciągle bladze - nie mogę znaleźć wciąż miejsca, i nie jest mi bliżej, tylko dalej do szczęścia..
|
|
|
|
Dodaj komentarz