|
imprevisible.moblo.pl
jak nie lubię świąt tak tych jeszcze bardziej. ciągle pytania gdzie jestem i czemu nie chce sztucznie sie pouśmiechać do swojej rodzinki.
|
|
|
jak nie lubię świąt tak tych jeszcze bardziej. ciągle pytania gdzie jestem, i czemu nie chce sztucznie sie pouśmiechać do swojej rodzinki.
|
|
|
w sumie .. przyzwyczaiłam się ze wiekszość ludzi mnie nienawidzi. teraz te osoby, które mnie kochały nienawidzą, a reszta zaczeła się przejmować. '' mimo tego ze było miedzy nami róznie, lubie z tobą moknąć. podaj piłkę, zobaczymy czy coś z Ciebie zostało''
|
|
|
bo znów zaczełam uwielbiać brać słuchawki, piłke od kosza, i brnąć przez ten deszcz zeby porzucać do marnej dziury. Mówią ludzie ze zainteresowań się nie zmienia. Teraz juz wiem. tak jak 4 lata temu, znów gram. a w słuchawkach tak jak 4 lata temu I don't wanna be. tym razem z innym przesłaniem.
|
|
|
ja. chora masochistka. ranie sama siebie. a czemu ? bo chciałam zeby odpoczeła.
|
|
|
- w sumie. fajnie gdy się wszystko na raz wali. taka osobista porazka. tak. zrobiłam się suką. - nie prawda. usunełaś numer? - mimo tego ze pamietam go na pamiec, to tak. i tak za kilka dni od nowa zaczne zycie. nie ? bynajmniej nie wiem czy tutaj.
|
|
|
Kosza pokochałam dzięki Tobie. Teraz kazde emocje rozładowuję trafiając do celu, a nie tak jak kiedyś wyzywając się na innych. za to Ci dziękuję.
|
|
|
bo nerwowo spoglądam co minute na Gadu Gadu z nadzięją, ze coś sie zmieniło. z nadzieją ze zmienił się Twój opis.
|
|
|
wiem ze Ty tak jak ja nie śpisz. lecz nikt sie nie odezwie.
|
|
|
to nie tak miało się skończyć, jezeli w ogóle miało się skonczyć.
|
|
|
bo w zyciu wszystko sie zmienia. i tak właśnie moje zycie zmieniło się 3 lata temu. tak zmienia się teraz. czuje sie z tym zle, a zmiany zaczynam od tapety. chłopak sie nie obrazi.
|
|
|
powodzenia trzecioklasiści. < 3 ; *
|
|
|
|
przyjdź do mnie. przytul. Twoja woń ciała pomieszana z perfumami będzie stwarzać idealną całość, którą będę brała niczym amfa. podnieś mój podbródek i spójrz w moje błękitne oczy. wyszeptaj te dwa najpiękniejsze słowa na świecie. wywołaj u mnie uśmiech. pocałuj tak by przed oczyma latało mi stado maleńkich, krwistych serduszek, a potem możesz sobie już iść bo w sumie to jutro mam na 8 i muszę się wyspać. /happylove
|
|
|
|