głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
imagine.me.and.you W jej oczach nadal widniały posmaki Jego nieskazitelnych pocałunków jej umysł przepełniały myśli wspólnie spędzonych chwil które zniknęły bezpowrotnie. Na podus

imagine.me.and.you

imagine.me.and.you.moblo.pl
W jej oczach nadal widniały posmaki Jego nieskazitelnych pocałunków jej umysł przepełniały myśli wspólnie spędzonych chwil które zniknęły bezpowrotnie. Na poduszce wc
W jej oczach nadal widniały posmaki... teksty

imagine.me.and.you dodano: 7 stycznia 2011

W jej oczach nadal widniały posmaki Jego nieskazitelnych pocałunków, jej umysł przepełniały myśli wspólnie spędzonych chwil, które zniknęły bezpowrotnie. Na poduszce wciąż czuła Jego toksyczną woń, którą napawała się każdego wieczoru kładąc się spać. Gdzieś w środku, w okolicach serca dusiła stare zmięte i mokre od łez fotografie wypełnione niegdyś szczęściem, ich wspólnym szczęściem. Opuszkami palców wodziła po zamarzniętej szybie, wiedziała jak bardzo potrzebuje kogoś, kto pomoże jej zapomnieć o Nim, o facecie którego kochała ponad wszystko. | imagine.me.and.you.|

Nawet nie wiesz ile bym dała za... teksty

imagine.me.and.you dodano: 7 stycznia 2011

Nawet nie wiesz ile bym dała za parę gramów odwagi. By po prostu podejść do ciebie i rozwalić ci świat , zanim ty zrobisz mi to po raz kolejny. | imagine.me.and.you |

dziękuje   teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dziękuje;* do wpisu 7 stycznia 2011
Musisz mieć tą zajebistą siłę w... teksty

imagine.me.and.you dodano: 7 stycznia 2011

Musisz mieć tą zajebistą siłę w sobie, tą pewność siebie, musisz wyrzucić z szuflady pod łóżkiem wspomnienia tamtych dni i podeptać żarzące się na dywanie fotografie, musisz wierzyć w siebie i w swoje możliwości, twój umysł musi widzieć w Nim zimnego skurwysyna, a nie tego jedynego o miodowych oczach. Wtedy się uda. Niby takie proste, a tak cholernie boli. | imagine.me.and.you |

Od chwili otworzenia rano oczu ten... teksty

imagine.me.and.you dodano: 7 stycznia 2011

Od chwili otworzenia rano oczu ten dzień wydawał mi się niesamowity.Wieczorem wyszłam do Ciebie w umówione miejsce.Było naprawdę bajecznie.Pierwsze prawdzie spotkanie,tak,widziałam jak ręce Ci drżały i niezmiernie się pociły.Szliśmy przez boisko,księżyc tej nocy był cudownie czerwony,wiedziałam że rano już będzie śnieg.Trawa skrzypiała i łamała się nam pod nogami.Był okropny mróz,a ja w twoim towarzystwie czułam się jak w środku lata.Wtedy pierwszy raz powiedziałeś mi,że mnie kochasz.Pamiętam wszystko.Jak staliśmy już pod moimi drzwiami i mieliśmy się rozstać,Twoje dłonie zaczęły bardzie drżeć i wypowiedziałeś cicho i nerwowo że właśnie to jest najgorsze.Patrzyłeś na mnie tymi miodowymi oczami,w których odbijał się blask księżyca,jak oczy małego dziecka proszącego o coś szkliły się,a ze zbliżeniem naszych ust pojawiały się tam małe iskierki.Musnęłam Go lekko w usta,stykaliśmy się czołami i mogliśmy stać tak wieczność,bez słowa.Właśnie.dobrze,że zostały mi takie wspomnienia.|imagine.me.

Ledwo zwlokłam się z łóżka... teksty

imagine.me.and.you dodano: 7 stycznia 2011

Ledwo zwlokłam się z łóżka,głowa bolała mnie niemiłosiernie,a wczorajsze sceny i zdarzenia jakie miały miejsce na tej imprezie przeszywały mój umysł.Usiadłam na krześle przy oknie i drżącą ręką chwyciłam kubek kawy,który czekał na mnie już od godziny.Zatapiając wzrok w mimowolnie opadających na parapet płatkach śniegu,nie mogłam przyjąć do wiadomości,jak bardzo rozkurwiłeś mi życie.Że wszystkie moje marzenia,o jakiejś pieprzonej miłości legły w gruzach,o tym że znienawidziłam przez Ciebie wszystkich facetów w moim otoczeniu,wmawiając sobie że wszyscy to ci sami kłamcy i o tym że zakodowałam sobie w mózgu,że miłość nie istnieje.Tak,a teraz bądź z tego dumny i nawet z tego że gadam to teraz to zielonego kubka wypełnionego po brzegi kawą w mojej dłoni.Udało Ci się doszczętnie rozpierdolić mi świat. |imagine.me.and.you.|

 Zaczekaj pomogę ci. Nie potrzebuję... teksty

imagine.me.and.you dodano: 6 stycznia 2011

-Zaczekaj,pomogę ci.-Nie potrzebuję twojej pomocy.Powiedziałam i w sekundzie wylądowałam na zlodowaciałych schodach.-a mówiłem,że ci pomogę.Mówił śmiejąc się.Pomógł mi wstać,a ja nadal udając obrażoną powiedziałam-ale śmieszne,naprawdę,boki zrywać.Stał i patrzył z wyrzutem że nie przyjęłam jego pomocy,zachodząc się ze śmiechu.Ja stawiając na swoim ruszyłam dalej.-no zaczekaj.-jeśli nie przestaniesz się śmiać,to nie zaczekam.-no ale ja nie mogę,no.Mówił zwijając się ze śmiechu.W ciągu sekundy poślizgęłam się na ostatnim schodzie drugi raz,ledwo mnie złapał.-mówiłem,żebyś zaczekała i nie brała tych śliskich butów.Powidział z tym aroganckim uśmiechem.-ale ty jak zawsze uparta.-a ty jak zawsze pan wszechwiedzący.-no widzisz,malutka.Powiedział i już nie dał mi dojść do słowa zamykając moje usta pocałunkiem. |imagine.me.and.you|

Zauważ w końcu to że nie jara mnie... teksty

imagine.me.and.you dodano: 6 stycznia 2011

Zauważ w końcu to że nie jara mnie jak ktoś mówi mi że kocha , w myślach powtarzając w kółko ' kurwa, ile razy ona mnie jeszcze będzie o to pytać . ' |imagine.me.and.you|

Wyszłam późnym wieczorem z domu... teksty

imagine.me.and.you dodano: 6 stycznia 2011

Wyszłam późnym wieczorem z domu,nawet nie wiem dlaczego.Po prostu musiałam.Cała roztrzęsiona wybiegłam na ulicę i idąc w pierwszą lepszą stronę gadałam sama do siebie,że nienawidzę życia.Niedaleko,obok marketu zauważyłam paru kolesi,a w ich towarzystwie oczywiście stał On.Śmiali się,gadali,On też nie wyglądal na zbytnio pzybitego tą sytuacją.Pierwszy raz zebrałam się na taką odwagę i podchodząc do Niego spojrzałam na Jego miodowe oczy i te nieziemskie usta powiedziałam'dobrze,że chociaż Ty radzisz sobie z tym tak świetnie.'Drżącym głosem powiedziałam jeszcze 'trzymaj się.'i odeszłam.Stał wpatrując się ze zdziwieniem w oddalającą się moją postać.Po czym rzucił do kumpli że musi iść,zaczął za mną biec.Nie obracałam się,szłam przed siebie,a łzy niemiłosiernie garnęły mi się do oczu.'Zaczekaj' i chwytając mnie za ramiona pochylił głowę i patrząc mi głeboko w oczy wyszeptał 'z niczym sobie nie radzę,malutka' z tymi słowami po raz pierwszy widziałam na Jego czerwonym policzku łzę.|imagine.me

Wciąż siedzę na tym daszku  wiesz... teksty

imagine.me.and.you dodano: 6 stycznia 2011

Wciąż siedzę na tym daszku, wiesz, na tym, na którym razem spędzaliśmy wakacyjne wieczory, zajadając się truskawkami i spoglądając na gwiazdy, które każdego dnia miały inny układ. Zgadywaliśmy razem co nam to przypomina. Dziś siedzę tam sama, sącząc krople taniego wina, ze łzami na policzkach, błagam gwiazdy drżącymi ustami, zeby pomogły mi ułożyć sobie życie bez Ciebie. Bo uwierz mi, sama nie dam rady. | imagine.me.and.you |

:d     teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: :d ;** do wpisu 5 stycznia 2011
świetne   teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: świetne;* do wpisu 5 stycznia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć