|
illmentally.moblo.pl
Byłeś inny teraz jesteś inny i będziesz inny Byłeś kochany teraz jesteś kochany i będziesz kochany. Byłeś szczery teraz jesteś szczery będziesz szczery. Ale nie był
|
|
|
`Byłeś inny, teraz jesteś inny i będziesz inny, Byłeś kochany, teraz jesteś kochany i będziesz kochany. Byłeś szczery, teraz jesteś szczery, będziesz szczery. Ale nie byłeś w takiej sytuacji jak ja, nie jesteś w takiej sytuacji jak ja i nie będziesz w takiej sytuacji jak ja. Dla Ciebie... mój stan psychiki w tym momencie byłby końcem twojego życia...`
|
|
|
`Życie jest jak mąka... Chwila nieuwagi i rozpierdala się na wszystkie strony...`
|
|
|
`Idealny chłopak to nic w porównaniu do Ciebie.`
|
|
|
`Wprawdzie można mówić, ze będzie dobrze...Mówić, jest zbyt łatwo...porównując do czynów...`
|
|
|
`Potęgą przyjaźni jest wzajemna miłość, potęgą miłości jest prawdziwa przyjaźń...`
|
|
|
`Kolejny wieczór, kolejna rozmowa, kolejne liczenie minut na moim fonie. Codziennośc, dla Ciebie staje się nudna, dla mnie każdy dzień z Twoim głosem jest jak dostanie czekoladki po 2 latach bez cukru...`
|
|
|
`Jakby scenariusz mojego życia podmieniono z scenariuszem tej dziewczyny siedzącej obok Ciebie...`
|
|
|
`Pokażesz mi swój świat? Albo nie. Nie chcę widzieć tych pustych, bez uczuć - kolejnych lasek.`
|
|
|
`Pokazałeś mi co to fałszywe łganie prosto w oczy. Teraz, dzięki Tobie, nawet ja tak umiem...`
|
|
|
`- Nie jestem wyjątkowa, idealna, przewidywalna. - Wiem. - Jak to wiesz? - Jak się kocha, to nie lekceważy się czyjeś wady. - Kochany, Ty mnie nie kochasz...- Kocham - Nie kochasz. - czemu tak myslisz? - gdybyś mnie kochał, to moje wady byś lekceważył i nie miałyby żadnego znaczenia... `
|
|
|
`Sparaliżowałam się śmiechem - Wtedy jak powiedziałeś mi 'kocham Cię'. Z Twoich ust zabrzmiało to po prostu bezsensu i śmiesznie...` śmiesznie...`
|
|
|
`Mieszasz mi w głowie, jak w przebrzydłej chorobie. Nie czaje Twojego poglądu na świat, dla Ciebie to jest tylko i wyłącznie gra. Boisz się stanąć twarzą w twarz, o tym to już tylko marz. Straciłeś szansę, u mnie nie ma czegoś takiego jak 'awanse'. Pokaż mi prawdziwego siebie, bo już od Twojego zachowania w głowie mi się jebie. Nie lubie Twojego wzroku, który pamiętam już od roku. Pierdzielisz swe sugestie, widzisz we mnie bestię, a to ty znęcasz się emocjonalnie, i myślisz, że tak jest po prostu fajnie. To zwykła paranoja, ja w Tobie widzę już tylko gnoja ! `
|
|
|
|