|
romantyczna kolacja, spacer brzegiem morza i milion róż - to nie dla mnie. wystarczy mi ławka w parku, Twoja obecność i poczucie, że coś dla Ciebie znaczę..
|
|
|
chyba właśnie mówienie prosto i szczerze o swoich uczuciach jest w życiu najtrudniejsze. łatwiej powiedzieć, że się kogoś nienawidzi.. niż, że lubi się kogoś .. za bardzo.
|
|
|
tylko Go lubię. nie zakochałam się jeszcze w Nim.. wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj. ale lubię Go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza..
|
|
|
owładnęło mną przemożne pragnienie, by choć raz musnąć dłonią jego policzek..
|
|
|
nienawidzę kiedy mi zależy. wolę kiedy jest mi wszystko jedno.
|
|
|
wiem, że w głowie mam burdel, mam niepoukładane.. chociaż staram się jak umiem to raczej nierealne,
żeby nagle wszystko unieść i ułożyć jak układankę. może kiedyś się nauczę, przestanę czuć się bezkarnie..
|
|
|
świat jak chusteczka.. smarkasz, gnieciesz i wypieprzasz.
|
|
|
tylko Go lubię. nie zakochałam się jeszcze w Nim, wciąż mogę powiedzieć Mu żegnaj.. ale lubię Go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza..
|
|
|
i tak wiesz lepiej co chcę Ci powiedzieć.. do końca dni zasypiać i budzić się obok Ciebie.
|
|
|
nie ma mnie, nie ma Cię, nie ma NAS.
|
|
|
po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuję..
|
|
|
zanim umrę, kurwa mać, nie chcę nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada.
|
|
|
|