Zanim Cię poznałam nie byłam strasznie szczęśliwa
Każdy książę z bajki tracił urok po dwunastej
Ale wtedy Ty przybyłeś i sprawiłeś, że przeszłość wygląda tak zabawnie
Odłożyłeś mój stary smutek by spał na szafce
W momencie gdy pomyslalam ze juz sobie wszystko w miare rozsadku poukładalam, oszukalam sie ze dam rade bez Ciebie...akurat musialam zobaczyc Ciebie i rozsypałam sie na milion kawałków...czy już zawsze tak bedzie?/;/