Są tacy ludzie, że nie wiem co Ci by zrobili,ale zawsze im wybaczysz, i nadal będziesz ich kochać.Ja takich ludzi nazywam braćmi...a braci się nie traci. Co prawda są chwile , w których myślisz, że wszystko legło w gruzach.Nie możesz podnieść się przez wiele dni, tygodni, a czasem tak bywa, że i miesięcy...Ale trzeba mieć ten 1 % nadziei i wierzyć, że się ułoży... że będzie lepiej...No ale wiara i nadzieja i nawet miłość potrzebują pomocy czynu...Bo przecież jeśli będziemy siedzieć z założonymi rękami to szczęście samo nie przyjdzie./igool
|