Jesteś jedyną dostępną osobą na mojej liście, a ja jestem piekielnie pijana, więc albo zamęczę Cię historią zgubionej miłości, albo wyniosę się do łóżka i porozmawiam z sufitem, choć bardziej skłaniam się ku tej drugiej opcji, bo on bynajmniej nie zadaje bolesnych pytań.
|