|
idz.sie.jebac.moblo.pl
nie chce już chwilowego szczęścia hazardzisty.
|
|
|
nie chce już chwilowego szczęścia hazardzisty.
|
|
|
najgorsze jest myśl, że mogłeś być mój. teraz staram za wszelką cenę wszystko w sobie zmienić, tylko po to żeby znowu być bliżej..
|
|
|
ogólnie jest źle, ale czytając nasze rozmowy z przed 3 tygodni, patrząc na to co mi obiecywałeś, niby niewiele, ale cholernie dużo to dla mnie znaczyło, wyobrażam sobie jak by było teraz gdybyśmy od tak nie przestali się do siebie odzywać. tak, wtedy już jest najgorzej...
|
|
|
dziś jesteśmy tymi ludźmi przed którymi ostrzegali nas rodzice
|
|
|
jestem absolutnie pewna , że gdyby w Twoim imieniu kilka literek dodać , kilka odjąć , wyszło by ` skurwysyn `
|
|
|
kobiecie nie wypada, ale kocham ten stan kiedy jestem najebana..
|
|
|
MAM DOŚĆ! jebana szkoła, jebana nauka, jebana matma, jebane wstawanie o 7, jebana nadzieja, jebana miłość, JEBANE ŻYCIE.
|
|
|
Zagryzę wargę, mimo, że padłem,
wstanę na nogi i znowu ruszę na walkę,
choć to nie łatwe, bo życie twarde,
pokazuje, że z góry można zlecieć na parter.
|
|
|
Zostaje w grze, do szczęścia mam powody,
Ty marzysz, by zasilić choćby ławkę rezerwowych.
|
|
|
i gdy przyjdzie zima to nie przejmuj się nic
szybko wrócisz do tych chwil, obalając ten bit
|
|
|
słonce zaszło, wiec chwyć mnie za rękę,
chodź na spacer, zaśpiewaj reggae piosenkę
|
|
|
|