|
idz.sie.jebac.moblo.pl
są takie momenty kiedy każdy z nas ma dość...dość krzyczących wiecznie rodziców dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad dość deszczu dość upałów dość łez wycieranych noc
|
|
|
są takie momenty,kiedy każdy z nas ma dość...dość krzyczących wiecznie rodziców,dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad,dość deszczu,dość upałów,dość łez wycieranych nocą w poduszkę,dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach,dość wszystkiego. wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel,prince polo,butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia.na pociąg do miejsca gdzie nikt nas nie zna,gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa.ułożyć tak jak sami tego chcemy. pojechać w miejsce,gdzie moglibyśmy być reżyserami własnego życia.
|
|
|
Facet to facet,ale fajny facet to już zupełnie coś innego
|
|
|
Pamiętaj że serce to tylko mięsień.
|
|
|
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz..
|
|
|
Za każdym razem siedząc na parapecie w za dużym swetrze, z beznadziejnym filmem w telewizji zadaję sobie pytanie: Gdzie się do cholery podziało moje życie?
|
|
|
Tylko nic mi nie obiecuj. Obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.
|
|
|
rzadko mamy wpływ na to,kto pojawi się w naszym życiu,ale czasem mamy po prostu szczęście.
|
|
|
Na życie trzeba patrzeć z dystansem, niczemu się nie dziwiąc, niczego nie potępiając. I cieszyć się każdym drobiazgiem: że zakwitły kwiaty i że ładnie się wygląda w nowej sukience.
|
|
|
Dzień zaczynam od muzyki. Życie bez muzyki to największa tortura.
|
|
|
dlaczego boję się otworzyć na nieznane?
|
|
|
Fałsz jest modny. Nawet w książkach. Dlaczego większość z nich kończy się happy endem? Przecież w życiu prawie nigdy się to nie zdarza. Czy baśnie nie mogły by się rozpoczynać od " Tu i teraz, w prawdziwym życiu" a kończyć "I żyli długo, ale osobno, w cierpieniu" ?!
|
|
|
|