|
icebaby.moblo.pl
Nie lubi spódniczek a czasem w nich chodzi. Lubi gorzką herbatę a ciągle ją słodzi. Chce mieć długie włosy a ciągle je ścina nienawidzi przekleństw a często przeklin
|
|
|
Nie lubi spódniczek, a czasem w nich chodzi. Lubi gorzką herbatę, a ciągle ją słodzi. Chce mieć długie włosy, a ciągle je ścina, nienawidzi przekleństw, a często przeklina.
|
|
|
Pluszowy miś, to twój konkurent. Macie wiele wspólnego: Obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca, do targania. Tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
|
|
|
- Ten najdłuższy most- który nas łączył, gwałtownie się zburzył, już nie ma żadnej drogi. Twój rzut w tarcze cierpienia- sam środek. Gratuluję.
|
|
|
A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć. Najbardziej boli przed drobiazgi: gdy dobiegają mnie dźwięki piosenki, którą razem słuchaliśmy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, których używał, gdy gdzieś usłyszę jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane..
|
|
|
- Niszczysz mi życie swoją osobą. - Dlaczego? - Bo nie widzę niczego, poza tobą!...
|
|
|
ej ty serce nie zapierdalaj tak jak go widzisz. Dobra .?!
|
|
|
Kocham Cię - szepnęła. co?! - wykrzyczał Kocham Cię - przeliterowała. To nie możliwe - wykrzyczał znów. Kochanie, to miłość. - powiedziała. Ty chyba zartujesz, bo ja nigdy nie pokocham takiego kogoś jak Ty - wykrzyczał jeszcze głośniej. Słucham?! To dlaczego jesteśmy ze sobą tak długo?! - wydusiła. Bo świetnie się bawię. - powiedział z zadowoleniem.
|
|
|
są dni ze pedze przed siebie jak dziki slimak
|
|
|
- Bo On.. - Co On?! Zrobił Ci coś?! - Nie.. On tylko.. - Tylko Co!? - Powiedział że zasługuję na kogoś lepszego.
|
|
|
- pomóż mi. - spojrzała na niego z nadzieją - jak? - sprawiłeś, że się w Tobie zakochałam... spraw, abym teraz to uczucie porzuciła...
|
|
|
- wiesz co jest najgorsze? -Co? -to, że ostatni raz ktoś mnie przytulił trzy lata temu. od tamtej pory nie miałam się do kogo przytulić, nie miał mnie kto pocieszyć.. -przykro mi. - wiesz.. mi nie. Dzięki temu jestem silniejsza. nie mam czasu na sentymenty.
|
|
|
|