|
i.need.you.moblo.pl
'Miłość jest niesamowita ona nie wymaga odpowiedzi nie zadaje pytań.'
|
|
|
'Miłość jest niesamowita ona nie wymaga odpowiedzi, nie zadaje pytań.'
|
|
|
'Ucha nadstawiam, słucham jak gra. Muzyka we mnie - w muzyce ja.'
|
|
|
'On uważa, że jestem jego ideałem. Mimo, że mam od cholery wad' ; *
|
|
|
Wydałam 1.40 na tymbarka. na kapselku pisało 'powiedz co czujesz'. Raz się żyje.Wyciągnęłam telefon i napisałam co do niego czuję. Po paru minutach doczekałam się odpowiedzi:" Ja też Cię kocham,tylko bałem sie powiedzieć"
|
|
|
Wzięła swój pamiętnik i wyszła z domu. Gdy dotarła do celu nie zważając na towarzyszące jej ciemności, usiadła i zaczęła pisać "Dziś mija dokładnie rok, gdy nie jesteśmy już razem a ja nadal nie mogę zapomnieć. To tutaj pierwszy raz się spotkaliśmy. Obiecaliśmy sobie, że każdą rocznice spędzimy właśnie w tym miejscu. Dziś jest to nasza pierwsza rocznica osobno. Jednak to nic, że nie jesteśmy już razem. Musiałam tu być. To w końcu nasz dzień" odłożyła długopis i spojrzała w dal morza. Usłyszała kroki za sobą. Zamknęła oczy i starała się odizolować od otoczenia. Poczuła jego ręce na swoich ramionach, jego zapach i równomierny oddech. - Przyszłaś. - Ty także. - Nie musiała się odwracać, żeby wiedzieć, że się uśmiecha. - To w końcu nasz dzień. - Zaśmiała się w duchu i wstała z miejsca, zabierając swoje rzeczy. - Tutaj zaczęliśmy i tutaj chciałabym to zakończyć. Nas nie ma od dawna, więc skończmy z resztą. Zero wspólnych dni, zero wszystkiego, co dotyczy nas. Jesteś ty i jestem ja, rozumiesz?
|
|
|
Czym są wspomnienia? Każde z nich, te większe, jak i te mniejsze, mają swój kolor, zapach, smak. Niektóre spływają delikatnie na dno duszy a inne zarysowują się w niej zapamiętale, nie pytając nas o zdanie.
|
|
|
Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie ma jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.
|
|
|
Tu nie chodzi o to, że ja go jakoś specjalnie wyczekuję i że go kocham nad życie. Myślę, że taka miłość bez wad nie istnieje. Taka miłość - nawet nieodwzajemniona, - że kochamy kogoś totalnie bezgranicznie i nigdy, ale to nigdy nie wkurzamy się tą osobę chyba nie istnieje. Zawsze mamy minuty słabości i krzyczymy łgarstwa wniebogłosy.W tym wszystkim chodzi o to, że gdy na ciebie patrzę to trzęsą mi się ręce i jestem bezgranicznie szczęśliwa. Gdy siedzisz w moim fotelu i wiem, że niedługo wyjdziesz to tęsknię już na zapas. Niedawno nauczyłam się, że nie potrzebuję już cofać czasu tylko pragnę cię tu i teraz. I gdy rozmawiam nagle wyrywa mi się jak mocno cię potrzebuję, by za chwilę wrzeszczeć, że masz mnie w dupie i że to tylko przyjaźń. Ale nawet jeśli to nie jest jakaś zajebiście wielka miłość to chciałabym cię mieć przy sobie i mówić ci co jadłam na śniadanie i o czym śniłam i śmiać się z twoich nawyków i drapać cię po dłoniach i przepychać w parku. Nawet jeśli to nie jest bezgranicznie wielka miłość.
|
|
|
wiem tylko że jest mi zimno, że się zgubiłam i że życie znów stało się ciężkie
|
|
|
Nie chodzi o to żeby łapać się za ręce, tańczyć w kołku śpiewając piosenkę. Prawić pochwalę za komplementem, uśmiechać sztucznie jak mendy nadęte.
Nie chodzi o to żeby wozić się tu, i być mądrzejszym od internetu. Ze wszystkich szydzić i z każdym cisnąć, tylko po to żeby na ich tle tu zabłysnąć. Żyje i żyć daję w tym bałaganie, i jakoś nie jest wcale fatalnie. Pierdolić marność tylko dbać centralnie, o jakość i żeby było normalnie
|
|
|
|