 |
i.need.you.moblo.pl
kiedy chodzę totalnie roztrzęsiona zdenerwowana i potrafię zjechać każdego za byle drobnostkę przydałbyś mi się. szczególnie Twój uspokajający oddech który sprawiał
|
|
 |
kiedy chodzę totalnie roztrzęsiona, zdenerwowana, i potrafię zjechać każdego za byle drobnostkę, przydałbyś mi się. szczególnie Twój uspokajający oddech, który sprawiał, że zapominałam o wszystkich zmartwieniach. Twój cichy głos szepczący, że jesteś i będziesz bez względu na wszystko.
|
|
 |
nierealny. właśnie tak określiłabym mój świat bez Ciebie.
/ i.need.you
|
|
 |
Słuchaj uważnie. Usiądź wygodnie. Nastaw w głośnikach naszą piosenkę, dokładnie wiesz którą. Teraz zamknij oczy i wyobraź sobie nas. Razem. Tak jak zawsze kiedyś. Kiedy siedzimy razem na szkolnych schodach, kiedy idąc na kolejną lekcję trzymamy się za ręce. A teraz otwórz oczy. Czy Ty też poczułeś taki dziwny ucisk w brzuchu wywołany tęsknotą za tym wszystkim? Czy Ty też czujesz że nie możesz doczekać się jutro kiedy znów pójdziemy do szkoły żeby to przeżyć? / i.need.you
|
|
 |
I musisz w końcu uwierzyć, poczuć, a nie ciągle tylko powtarzać że się nam nie uda. / i.need.you
|
|
 |
Nie byłeś daleko,
Siedziałeś tuż obok mnie.
I choć mówiłeś, że kochasz
Widziałam w Twoich źrenicach twarz tej suki / i.need.you
|
|
 |
Zdarzyło się pójść nie tą drogą,
Podjąć złą decyzję,
Wybrać niewłaściwego mężczyznę,
Zaufać osobie, niegodnej zaufania.
Ale może właśnie oto w tym chodzi. Biorę z tego naukę. / i.need.you
|
|
 |
w całym swoim, dotąd krótkim, życiu miewałam różne koszmary. śniło mi się,
że ktoś mnie zabija, że zjada mnie pies, że ściga mnie psychopata, że umierają najbliższe
mi osoby, że goni mnie okropny potwór. naprawdę, od cholery tego
było. ale to po śnie, w którym mówiłeś mi, że odchodzisz, nie
mogłam opanować szlochu przez bardzo długi czas. / i.need.you
|
|
 |
przyciąga mnie swoim wzrokiem,
uwodzi zapachem,
odpycha słowem
|
|
 |
Znów cały dzień chodzę uśmiechnięta, tłumacząc wszystkim, że mam dobry humor. Nadchodzi wieczór i automatycznie nie wiem co ze sobą zrobić. Opieram się o ścianę i pozwalam łzom spływać po policzkach, liczę na to, że to pomoże. Liczę na to, że właśnie tego wieczoru, przestanę Cię kochać i po prostu zapomnę.
|
|
 |
a może musnę Cię lekko dłonią? może spojrzeć inaczej niż zwykle? może przytulić na pożegnanie, niby odruchowo? może zakochasz się we mnie? / i.need.you
|
|
 |
podobno każde zakochanie sie kończy. potem jest wielki
koniec wszystkiego, lub rozpoczyna się miłość na zawsze, do końca życia.
zastanawiałeś się kiedyś jak będzie z naszym zakochaniem? / i.need.you
|
|
 |
Jeżeli kiedykolwiek będziesz chciał mi powiedzieć, że już mnie
nie kochasz, nawet nie próbuj powiedzieć tego, patrząc mi
w oczy. boję się tego, co mogłabym zobaczyć w twoich. / i.need.you
|
|
|
|