|
hoooneyy.moblo.pl
Usiadła na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki oszukiwała samą siebie że wcale jej nie zależy. Nie po raz kolejny. Nie znów za bardzo.
|
|
|
Usiadła na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki, oszukiwała samą siebie, że wcale jej nie zależy. Nie, po raz kolejny. Nie, znów za bardzo.
|
|
|
masz problem, że oddycham Twoim tlenem ? to złap go w słoik i przypierdol cenę .
|
|
|
|
Bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas , że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć , że ten oto mężczyzna zrobił jej ała na sercu . A on podmucha , pocałuje i powie , że znajdzie gówniarza .
|
|
|
|
wróciło to co najpiękniejsze . twoje usta błądzące po mojej szyi , obojczyku , karku . wspólne nocne spacery na boso po parku . wchodzenie wieczorem na dach mojego wieżowca i podziwianie zachodu słońca , szeptanie do ucha najsłodszych komplementów . twoja ręka rysująca po moim nagim udzie najpiękniejsze wzory , beztroskie śmianie się w głos , uciekanie w wózkach przed ochroną supermarketu , odrywanie guzików przy zajebistych bluzkach w galerii , dziurawienie gwoździami worków z cementem w budowlanym sklepie . wróciło to , co kocham . momenty , kiedy stoimy przed pasami na czerwonym świetle a Ty nie patrząc na innych nagle prosisz mnie do tańca nucąc naszą piosenkę . twój uśmiech , który cały dzień mam przed oczami . ten , który daje mi siły do trwania w tym co razem stworzyliśmy . jesteśmy idealną kombinacją . razem tworzymy ten idealny stan .
|
|
|
|
jeżeli wieczorem dziękuję ci za wspólnie spędzony dzień , nie pisz mi : ' no , ciekawe za co .. ' . bo jest za co . dziękuję ci na przykład za to , że wytrzymałeś ze mną do późnej godziny , kiedy jeszcze przed ósmą rano kiedy się spotkaliśmy , po dosłownie trzech minutach miałeś mnie dosyć , bo waliłam chore teksty jak największa suka . dziękuję , że chodziłeś ze mną za rękę po ulicy , gdy śpiewałam : - sztary niedźwiedź moocnoo śpiii . - dziękuję , że w knajpie przy wszystkich kumplach czule mnie obejmowałeś i co chwilę całowałeś w policzek albo niespodziewanie łączyłeś na sekundę nasze usta . dziękuję , że w kinie nie pozwalałeś mi się skupić na filmie . za to , że kroczyłeś ze mną po parku z potężnym słoikiem nuutelli i paluszkami śmiejąc się z moich umazanych zębów . za to , że na okrągło się zatrzymywałeś , żeby mnie pocałować . za to , że potrafisz w ciągu kilku sekund wywołać u mnie te potężne kurwiki . za to , że dzięki tobie znów się czuję nielegalnie szczęśliwa .
|
|
|
|
wciągasz do płuc bucha za buchem, zapijasz to kolejnymi piwami. uruchamia Ci się faza, śmiejesz się z byle czego, zasypiasz mimowolnie zaraz po powrocie do domu. rano budzisz się na kacu, z ostrymi zawrotami głowy i mdłościami, a tam w środku coś kuje. przeliczyłaś się chcąc utopić uczucia w procentach. potrafią pływać.
|
|
|
-A, co jeśli mam Ci do powiedzenia więcej niż zmieści się, w sms.?
-No to napisz dwa.
-Ale mi kurwa szkoda pakietu. xd
|
|
|
Gdybym nie kochała słodyczy, byłabym idealnie szczupła. Gdybym nie kochała Ciebie, byłabym idealnie szczęśliwa.
|
|
|
Witaj w czasach, gdzie pokemony cię 'lofciają', od dresów możesz dostać wpierdol, rodzinę widzisz tylko rano przed pójściem do szkoły i wieczorem przed snem, twoja sympatia obściskuje się na boku z kimś innym, a najlepsza przyjaciółka obgaduje cię za twoimi plecami. Reszta ma po prostu na ciebie wyjebane.
|
|
|
Chcę być jak woda wystarczająco silna, by utrzymać statek, ale tak słaba, by przelecieć przez palce. / hoooneyy
|
|
|
nie potrafię z Ciebie zrezygnować, przepraszam
/ hoooneyy
|
|
|
rozpierdoliłeś moje serce na 972833623 kawałków.
wielkie dzięki. / hoooneyy
|
|
|
|