|
honeyy16.moblo.pl
Jestem przerażona. A czego się boisz? Boję się że mogę skończyć sama. Boję się że zawsze będę czyimś przyjacielem siostrą zaufaną ale nigdy... wszystkim dla k
|
|
|
- Jestem przerażona. - A czego się boisz? - Boję się, że mogę skończyć sama. Boję się, że zawsze będę czyimś przyjacielem, siostrą, zaufaną, ale nigdy... wszystkim dla kogoś.
|
|
|
Podbiegła do niego i przytulając najmocniej jak potrafi, wykrzyczała 'ja Ciebie też!'. Gwałtownie zsunął jej ręce, ze swoich pleców i odpowiedział: -Jak masz na drugie? Naiwność?
|
|
|
Słowo 'kocham', we wczorajszym sms'ie, tłumaczy zbyt dużym promilem alkoholu we krwi. A ja głupia, łudzę się, że był chociaż w niewielkim calu świadom tego, co wystukuje w klawiaturę telefonu.
|
|
|
Nigdy nie dawajcie drugiej szansy. Choćbyście nie wiem jak mocno w to wierzyły i tego pragnęły - człowiek tak naprawdę nigdy się nie zmieni. Nie dla drugiego człowieka.
|
|
|
Alkohol sprawia, że mówimy rzeczy, których nie chcielibyśmy powiedzieć. Jutro o wszystkim zapomnimy, ale wiesz dobrze, że za tydzień wszystko się powtórzy. Zmieni się tylko impreza.
|
|
|
potrzebuję odrobiny miłości, właśnie teraz, w tym momencie i choć wiem, że czasem nie da się spełnić wielu chęci, to i tak wierzę, że zaraz usłyszę wibracje telefonu i po przeczytaniu sms-a uśmiechnę się szeroko.
|
|
|
Staram się nie myśleć o tobie za dużo. Bo myśl o tobie powoduje wylewanie bezsensownych łez i wyobrażanie sobie czegoś co nie ma prawa zaistnieć.
|
|
|
nie umiem o Tobie nie myśleć, nie umiem o Tobie nie marzyć, nie umiem o Tobie nie śnić, nie umiem o Tobie nie mówić...
|
|
|
Nastolatki wszystko robią na przekór. Nie zakładają kurtki gdy jest zimno, piją alkohol gdy nie wolno. Nawet facetów kochają 'nie tych'.
|
|
|
Nie łudź się. Nigdy nie znajdziesz kogoś, kto będzie Cie traktował w stu procentach tak dobrze , jak na to zasługujesz.
|
|
|
Prawdziwa miłość nie umiera. Bywa, że nadchodzi czas, kiedy czuje się, że każdy powinien pójść w swoją stronę. Przyznanie się do tego, przyzwolenie na to i dokonanie tego - to też jest miłość.
|
|
|
Usiadła na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od niego. Z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. Przez długie godziny czytała jego kłamstwa. Łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. Była zbyt słaba, aby usunąć wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. Żyła przeszłością, żyła nim. Pomimo tego, że kłamał. Pomimo tego, że ja zostawił.
|
|
|
|