|
helencia.moblo.pl
kupisz mi pod choinke karnet do psychiatry??
|
|
|
kupisz mi pod choinke karnet do psychiatry??
|
|
|
samo sobie siebie zazdrosze.
|
|
|
taki z ciebie playboy jak ze mnie morderca...
|
|
|
jesteś lepszy niż czysta, surowa wybuchowa jazda, lepszy niż prochy niż podwójna dawka koksu niż konopie indyjskie, niż środki halucynogenne, iż ekstaza, kamasutra i tajskie zabawy. Lepszy niż bananowe koktajle, masło orzechowe, niż gwiezdne wojny, lepszy niż Brad Pitt, niż Jimmy Hendrix i Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu i święty Mikołaj. lepszy niż wolność. lepszy niż życie...
|
|
|
mówiłeś że jestem tą jedyną, z którą chciałbyś być. ja pokazywałam obojętność wobec ciebie, ale wśrodku chciałam być tą jedyną, ale nie na chwile, tylko na wieczność...
|
|
|
'kocham cię' słowa których nigdy nie zrozumiem...
|
|
|
chciałabym przestać myśleć o tym skurwielu który nagle zniknoł, zapomniał, odszedł bez słowa pożegnania...
|
|
|
Chciałabym wypowiedzieć słowa ' kocham cię ' tylko niestety nie mam do kogo...
|
|
|
Chyba wole być sama, jesli miałabym być z kimś kto później niebędzie potrafił powiedzieć mi naet głupiego 'cześć' .
|
|
|
Nie zadaje pytań, lubię kiedy patrzysz na mnie
|
|
|
Czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy
A żar się jeszcze tli żeby zamienić się w popiół
Przypominam sobie sny o pięknej przyszłości,
do której wszystkie drzwi są zamknięte już bezpowrotnie
Lód w mojej krwi rani moje żyły i czuję chłód kolejnych dni,
które pewnie jeszcze przeżyję.
Znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi
I nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni.
Ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów ich twarzy
Ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń.
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź
I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę
Prowadź gdzie chcesz jestem gotów na cokolwiek
Możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć
Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie.
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu
Nie chce umierać a samotność jest mordercą
Chce się tanio sprzedać i móc upić się w Twoim szczęściu
Nic mi nie potrzeba zabierz mnie wszystko jedno gdzie
|
|
|
Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu
|
|
|
|