w tym absurdalnym świecie, nie ma czasu na skarżenie się. bądź nie do złamania! niełamliwe serce, niewzruszona wola. tak kurwa.. rozum przemówił. pierdolona mądrala!
walcząc z zazdrością to zupełny nonsens, tylko stwarza smutek. czasy się zmieniły, też je przegonię
potrząśnijcie swoimi dłońmi w pokoju, bądźcie ponad to.
chcesz tego, ale się boisz, kochasz to, gdy jesteś blisko. siądź tu, obok mnie, trochę bliżej,
dotknę cię tak, jak przystoi kobiecie, żebyś wiedział, że jesteś jedyny w swoim rodzaju
i dlatego wybrałam Ciebie, bo walczysz o swoje jak wojownik.