|
he_could_be_the_one.moblo.pl
A ty ? Czy jesteś tym typem chłopaka że gdybym się potknęła i wylądowała na środku chodnika przytuliłbyś mnie i szczerze zapytał: 'nic ci się nie stało? a potem dodał
|
|
|
A ty ? Czy jesteś tym typem chłopaka, że gdybym się potknęła i wylądowała na środku chodnika, przytuliłbyś mnie i szczerze zapytał: 'nic ci się nie stało?, a potem dodał: 'Nie martw się. Nadal cię kocham.?
|
|
|
Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu, w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem, że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.
|
|
|
Proszę Cię
“nie odkładaj Mnie na potem”
|
|
|
Nie musiała rozumieć sensu życia. Wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna.A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie,
że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami
|
|
|
Kochanie, komplikujesz mi życie, ale cieszę się że jesteś.
|
|
|
oficjalnie informuję, że wyczerpał się mój limit cierpliwości na dziś, proszę mnie już nie irytować, inaczej poprzegryzam kable od komputera .
|
|
|
Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wchodź mi w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.
|
|
|
Nie idę na kompromis. Albo bierzesz mnie całą, albo wcale.
|
|
|
Niektórzy nie mają inklinacji wybaczania. Po prostu zrywają kontakt z ludźmi, którzy im dopiekli, i w ten sposób rozwiązują problem. Ktoś, kto nie istnieje, nie może Cię już zranić. Dobry sposób na życie, zamierzam go stosować.
|
|
|
Świat wypadł mi z moich rąk. Nie radzę już sobie, nie wierzę w nic. Taka ze mnie życiowa ateistka. Muszę komuś o wszystkim powiedzieć, komuś, kto nie będzie mógł mnie zranić. Może wypadnie na Ciebie?
|
|
|
Może wszyscy faceci są jak narkotyk - czasami Cię niszczą, a czasami - jak teraz - dzięki nim czujesz się jak w niebie.
|
|
|
było setki chłopaków, którzy chcieliby chodź raz Cię pocałować, chodź raz poczuć Cię swoich ramionach, lecz Ty i tak czekałaś na niego. wciąż miałaś nadzieję, że może jeszcze napisze, zadzwoni.
|
|
|
|